Wpis z mikrobloga

Sporo rozwiązań zdechło, bo w jakiś sposób przegrało z gorszym technicznie produktem.


@Endriu_ tak sobie tłumacz xD

Windowsphone był zawsze #!$%@? i wszystkie sukcesy zawdzięczał temu, że kilka lat temu budżetowe andribiedy działały tragicznie.

Pykneli optymalizacje andruta, a na rynku pojawiły się tanie Chińczyki z kilogramami pamięci i windows stracił rację bytu. Elo.
  • Odpowiedz
  • 1
@Zielony34 Może kiedyś. Ostatnio musiałem używać L650 przez 4 miesiące. Sam Messenger z 10 s sie ładował. Braki w sklepie. Kupiłem tel z snapem 425 + 2 gb ram i to jest rakieta w porównaniu z Lumia. ( Redmi note 5a Lite)
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1: Apka wypokowa najlepsza nie jest, ale i tak lepsza od wchodzenia przez przeglądarkę...
Co do apek, to: Tłumacz Google i jego tłumaczenie po skopiowaniu
TubeMate do ściągania filmików z YouTube, całkiem dobrze radzi sobie z playlistami
Apki społecznościowe no bo wiadomo
Jakieś coś do czytania czy innej rozrywki, filmy, gierki, no bo też wiadomo.
c:geo do zabawy w tzw. #geocaching, ale używam też jako ogólnej mapki, bo bardzo dobrze
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1: jeśli o mnie chodzi to ja z WP byłem bardzo zadowolony ale jednak kolejny tel wybrałem andka i po kilku mies użytkowania to tak:
- apka mojego banku działa dużo lepiej względem WP
- one drive działa niebo lepiej bo na WP zdarzały się lagi i crashe a nawet interfejs był moim zdaniem nieco gorszy.
- apka do sterowania kamerą sportową w WP w ogóle jej nie było np. Do
  • Odpowiedz
Windowsphone był zawsze #!$%@? i wszystkie sukcesy zawdzięczał temu, że kilka lat temu budżetowe andribiedy działały tragicznie.


@frogfoot: Parafrazując "filozofa": tak sobie tłumacz iksde"
  • Odpowiedz
@Inglouriousbasterd: Korzystam z Lumii 735 z W10 i nie wyobrażam sobie zmiany telefonu i panicznie boję się czasu, gdy będzie to musiało nastąpić. Jestem już tak przyzwyczajony, że żadnego Androida nie wytrzymam (w firmowym telefonie mam Androida 7.0 i #!$%@? mnie wszystko co na tym robię).
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1: Messenger, endomondo, jakiś edytor do piosenek, czy przeglądarka internetowa są dla mnie cholernie pomocne i bardzo ułatwiają życie, ale nie są niezbędne. Cała śmieszność polega na tym, że mam bardzo mało apek, ale chodzi o samą możliwość wyboru. Będąc na WP miałam ochotę pograć w jakąś grę, wchodzę do sklepu, no i sobie pograłam. Parę gier na krzyż, połowa w wersji przedpotopowej, bo po co aktualki, a jeśli już to
  • Odpowiedz