Wpis z mikrobloga

Mój znajomy prowadzi "agencję towarzyską" przy poznańskim szlaku, więc interes całkiem nieźle się kręci. Przyjeżdża do niego mnóstwo klientów zza wschodniej granicy. Ogólnie, to gość jest rasistą, anty-syjonistą, czarnych też nie może znieść. Szydzi ze swoich klientów i w duchu ich nienawidzi.

Ech, nienawiść to taka prosta rzecz...