Wpis z mikrobloga

@kujol: Kiedyś ładowałem wiertło do otworu i dopiero mogłem najechać wrzecionem, żeby zapiąć narzędzie. Wcześniej mierzone na płytkę, bo laser mógł do 350mm, a tam było z 600 (fi11) z oprawką. I to wszystko w 5 osiach po wykręceniu pod jakimś dziwnym kątem. Ale widziałem bardziej pokręcone akcje, takze ciesz sie, ze nie musiales przy otwartych drzwiach obrabiac ;)
  • Odpowiedz
@krysztal1: żeby wpakowac elementy po +2000 trzeba bylo wykręcić szybe z boku maszyny. A przy drzwiach otwartych juz tez sie pracowalo przy x mierzonym w przeswicie drzwi bo element wystawal hihi
  • Odpowiedz