Wpis z mikrobloga

@dr_gorasul: Z Fortuny jest ostry i alkoholowy, średnio to się nadaje do picia jak dla mnie. Ten z Ambera jest z kolei w sumie dość smaczny, ale za lekki i za wysokie wysycenie. Taki trochę FES, trochę nie wiadomo co.
  • Odpowiedz
@jamtojest: Niedawno kosztowałem rocznej Fortuny i muszę przyznać, że było zdecydowanie lepiej. Przyjemna palność i już bez denerwującej gryzącej alko-goryczki. To piwo idzie ułożyć.
  • Odpowiedz
@dr_gorasul: Mam ze dwie butelki odłożone, jeszcze trochę poczekam i sprawdzę ;)
Porter od nich się ładnie układa, chociaż sztos się z tego nie robi na pewno. Ale dużo lepiej niż świeży. Będę testować RIS i Barley Wine, oba są za ostre, ale z potencjałem.
  • Odpowiedz