Wpis z mikrobloga

@potfurrr: W My Fitness Place w Krakowskiej jest sens tylko w godzinach tak od 10 do 15, masz wtedy gwarancję wolnych ciężarów. Potem to wyścig. Chodzę w sumie w różnych godzinach, ale mi najlepiej jest właśnie w tych, których podałam, bo siłownia nie jest zaludniona.