Wpis z mikrobloga

@robertx: bardzo się cieszę, a ile osób tylko krzyczy a potem umywa ręce bo ich to nie dotyczy? poza tym na prawdę nie lubię jak ktoś za mnie decyduje... moje życie, moje sumienie i nic nikomu do tego
moje życie, moje sumienie i nic nikomu do tego


@Pisq: Jeżeli byś to życie chciała odebrać samej sobie, to jeszcze może bym rację Ci przyznał - ale tutaj jest mowa o odbieraniu prawa do życia człowiekowi który jeszcze sam nie może powiedzieć "moje życie, moje sumienie, tobie nic do tego, nie zabijaj mnie"
@robertx: gdyby Państwo zapewniało jakąś realną pomoc, gdyby nie ścigali matek które podrzucają do okienka życia, gdyby taki człowiek który się urodzi niepełnosprawny mógł powiedzieć, sorry chcę umrzeć zabijcie mnie. to ok to bym się z Tobą zgodziła
@Pisq: > gdyby Państwo zapewniało jakąś realną pomoc

@Pisq: Co masz na myśli pisząc o realnej pomocy? Pieniądze, mniejsze lub większe, na utrzymanie niepełnosprawnych Państwo daje w postaci rent, zasiłków itd, większość leków również jest refundowana

gdyby nie ścigali matek które podrzucają do okienka życia


A o tym to jeszcze nie słyszałem, możesz podać jakiś przykład? Przecież, żeby zrzec się opieki nad takim dzieckiem wystarczy wyrazić taką wolę jeszcze w
@robertx: wpisz sobie w google "jaka jest realna pomoc państwa przy wychowaniu dziecka niepełnosprawnego", potem "matka ścigana bo oddała dziecko do okienka życia", i jak niepełnosprawny człowiek, który się nie może ruszać ma się zabić? Pomożesz mu? zrzeczenie się opieki nad dzieckiem - jaką opiekę dostanie takie dziecko? jakie będzie wiodło życie? Ile dzieci z gwałtów wyląduje na śmietniku, bo matka w traumie niezbyt logicznie myślała? Same superlatywy (