Wpis z mikrobloga

@trzeci: Popieram! Jedyne, co trzeba zrobić to pozbyć się kabli z podłogi. Niesamowitym jest, że nawet codziennie sprzątając zawsze coś w pojemniku się uzbiera.
@ogtf: Kilka mm listwa nie jest problemem (znajomy kładzie sobie na wyższy próg dywanik i robot przejeżdża). Gorzej z dywanami z długim włosiem - tu potrafi się zaklinować. U siebie taki dywan mam ogrodzony wirtualną ścianą.
@LubieBycZabijana: psie kłaki daje radę sprzątnąć. najwyżej stwierdzi, że
@ogtf: Przejścia przechodzi, wchodzi na grubszy dywan i sam dywan też jakoś ogarnia. Nie ogarnia krawędzi i przejść między podłogą a czymś. Mam wycieraczkę, to zostawia drobinki przy niej.
@LubieBycZabijana: @deryt: Jak na kocie kłaki to nie wiem. Kłaki mojego różowego paska wciąga dobrze, ale i pewnie mniej ich jest.
@#!$%@?: Mój znajomy zwyczajnie przenosi robota na piętro co drugi dzień. Za każdym razem i tak mapa jest nowa robiona więc nic nie przeszkadza.
U mnie 80m2 zupełnie płaskiej powierzchni sobie zamiata w koło godzinki, gdy siedzę w pracy. Przychodzę na obiad, sprawdzam, czy się nic nie wala po podłodze i wychodząc odpalam Wołodię, niech szaleje. Po powrocie do domu tylko wywalić śmieci z pojemnika i ewentualnie oczyścić szczotki.
A odkurzacz ręczny
Za każdym razem i tak mapa jest nowa robiona więc nic nie przeszkadza.

@qdt2k: zamiast sprzątać od zera "clean", można strefami zaznaczyć pokoje, i nie gubi mapy
Ja tak np. robię rano w biurze sprzątam jak jestem w kuchni, resztę pomieszczeń zaznaczam jak już w biurze siedzę i nie przeszkadza. (Praca z domu)

Pewnie więcej czasu zajmuje czyszczenie tego robota niż gdybyście klasycznie sprzątali odkurzaczem xd

@#!$%@? 30 sekund wysypać syf.
@trzeci: wszystkie roboty nawet roomba zaniża czasy wymiany. Wszystko zależy od pomieszczeń i podłogi.
W swoim który mam ~2 miesiące jeszcze nie wymieniałem. 2x czyściłem go tylko dokładnie. Zużycia nie widać.

Tutaj jak zacznie się problem ze zbieraniem to wymienię dopiero. Albo guma w szczotkach jak popęka.
A ktoś spotkał się z podobnym problemem?

Gdy odkurzacz zrobi swoje i zmapuje mieszkanie powraca do docku, ja klikam "map saving mode" mając nadzieję, że mapa już nigdy nie zniknie, a ja będę mógł korzystać ze stref sprzątania oraz blokad. Niestety chcąc uruchomić jego sprzątnie poprzez fizycznie kliknięcie w przycisk "Clean" na robocie, całą mapę szlag trafia. Inna sytuacja jest jeszcze taka, że załóżmy wyznaczyłem strefę do sprzątania - odkurzacz ruszył. Jednak