Wpis z mikrobloga

Dookoła Polski na rowerze po raz czwarty. Niewątpliwie już w tym roku mało w tym jest dookoła Polski, ale takie tereny mi zostały do zwiedzenia.

Przez ostatnie 3 lata:
- 2015r - 4810km w 29 dni,
- 2016r - 7014km w 31 dni,
- 2017r - 8238km w 31 dni,
zwiedzałem Polskę z Waszą pomocą, a było Was naprawdę sporo. W tym roku też mam nadzieję nie będzie gorzej, a i mam nadzieję wielu z Was się dołączy. Prośba (żebry) o wyplusowanie tego, coby do większej ilości osób to dotarło, a oni chcieli się podłączyć, zaoferować nocleg itd. Fakty:

1. Termin – start w Boże Ciało 31 maja (sobota) z #krakow do #warszawa. Pierwszego dnia będzie nas jechało na pewno kilka osób. Koniec pi razy oko 20 czerwca. Termin taki, a nie inny, bo w tym roku towarzyszył będzie mi @Mortal84, a przez święto może być ze mną 11, a nie 9 dni.
2. Noclegi – kto może w bliższej lub dalszej okolicy trasy mnie kimnąć i użyczyć prysznica? Niechaj im Bóg/Manitu/Śiwa/Budda w dzieciach (lub ich braku) wynagrodzi... Orientacyjne daty naniesione są na mapę. Proszę o propozycje nawet jeżeli wydaje się Wam, że to daleko od mojej trasy. Propozycje, a nie definitywne deklaracje, bo wiadomo, że różnie może być i każdemu może przecież coś wypaść... Co roku około 20 osób z Was mnie nocuje (o dziwo chyba udało mi się powstrzymać i nikogo nie zabić/okraść/zgwałcić, choć łatwo nie było). Kawałek podłogi do spania + prysznic + coś do uprania to już dużo, wszystko ponad to to rewelacja. Wiadomo, że to wszystko z wyprzedzeniem, nikt nie wie jak będzie stał z czasem jak będę jechał, ale... Jak będzie 3 "chętne" osoby to może choć jedna będzie mieć wtedy możliwość.
3. Tag – #metaxynarowerze będą codzienne relacje z podróży – trochę zdjęć, opisów itd. Ile zależy od czasu, którego zawsze jest mało oraz poziomu niewyspania. W tym roku już jest mniej napięty terminarz, więc powinno udać się bardziej na bieżąco.
4. Trasa – nie jest to wersja ostateczna. Po prostu zarys. Mapa jest duża - wymaga tylko otwarcia w nowym oknie - na pewno znajdziecie czy jadę koło Was. Linki do wersji interaktywnej na Strava: część I i część II Dużo będzie zależało od tego gdzie będę miał noclegi. Dlaczego taki kształt? Bo to co jest na zielono, to tereny gdzie już byłem rowerem. Nie ma sensu zwiedzać tego samego, kiedy tyle Polski jeszcze do zobaczenia. W tym roku tylko około 4500km, ale doświadczenie uczy, że końcowy wynik będzie o około 10% większy. Nadal pewnie ponad 200km dziennie. Trasa krótsza, bo i Polska mi się kończy.
5. Tracking – na Endomondo będzie live gdzie akurat jestem itd. więc łatwo mnie znaleźć i się dołączyć (tempo się pod Was dostosuje i każdy jest mile widziany). Na Strava treningi będą codziennie wieczorem po zakończeniu trasy.
6. Rower – jak co roku BH + Apidura z 8-10kg bagażu + leniwiec od Apidury.

Jedziemy zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a moje misie z #rowerowykrakow mają towarzyszyć do Warszawy, a i #szosowawarszawa zapowiedziała wyjechanie naprzeciw. Tak jak wspomniałem wcześniej przez pierwsze 11 dni będzie mi towarzyszył @Mortal84. Wiem, że przenocowanie 2 osób to już dużo, więc na odcinku oznaczonym na niebiesko pewnie więcej będziemy korzystać z hosteli. Gdyby jednak ktoś mógł przenocować naszą dwójkę (w tamtym roku było kilka takich przypadków) to będziemy zobowiązani. Różowa trasa to już jazda solo jak co roku i tam szczególnie potrzebowałbym Waszej pomocy.

Mile widziane również propozycje atrakcji turystycznych, szczególnie zamków, raczej nie muzea, które trzeba oglądać ze środka. Parki krajobrazowe, dobre widoczki, fajne budowle itd. zawsze chętnie obejrzę.


Trochę spamu tagami: #rower #szosa #podroze #polska
Pobierz
źródło: comment_I3y3vwSmj1zWCImA1crSQu4aOgMkTuSk.jpg
  • 218
@lagrande byliśmy tam, a na drodze po zachodniej strony mam zapomnianą gminę. Poza tym z Krk będzie nas jechało kilka osób i niektórym dokładanie przewyższeń trochę zrobi za ciężko. Tak właśnie było w tamtym roku.
Jakie dookoła Polski, to oszukaństwo jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wy jeździcie tam gdzie nie byliście jeszcze czy jak? Widzę, że na nocleg do moich okolic to musielibyście samolotem chyba lecieć.
Jakie dookoła Polski, to oszukaństwo jest ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wy jeździcie tam gdzie nie byliście jeszcze czy jak?

@kontomierz heh, no tak. Na zielono są te tereny gdzie już byłem. Poprzednie lata były bardziej dookoła Polski. Teraz już jestem na finiszu.
Przasnysz, mogę pomóc jeśli będę w domu rodzinnym.


@Fire998: Dzięki, dopiszę do listy i będę się odzywał.

Kluczem do obrania trasy chyba była mapa z 1795 roku


@R_P_R: Możemy się tak umówić. A poza tym fakt, że tam mnie jeszcze nie było.

Noo, to np. w Bieszczadach pewnie ostro w dupę dostałeś


@kontomierz: Eee nie było tak źle. Poza tym to moje tereny domowe, pochodzę z Podkarpacia.
jak bedziesz potrzebował noclegu w Płocku to wal śmiało! W razie co znajdzie sie miejsce dla wiecej niż jednej osoby( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Zara-tu-s_t_ra: Vilen Dank. Jak wieczorem Was wszystkich ogarnę, naniosę sobie na mapę, to będę się odzywał.
@metaxy Odcinek Gdańsk - Elbląg w budowie, więc nie radzę rowerem po krajowej jechać, tylko z Gdańska odbij na Sobieszewo - Świbno (Prom) - Stegna - Tujsk- Marzęcino - Bielnik - Elbląg (ewentualnie jeśli zależy Ci na Nowym Dworze Gdańskim to Tujsk - Nowy Dwór Gdański - Marzęcino - Bielnik - Elbląg. Ja tak jeżdżę czasami i o ile nie jest to weekend to będzie to przyjemna i bezpieczna trasa (teren całkowicie