Wpis z mikrobloga

Podzielę się z wami historią z dzieciństwa. Kojarzycie motyw więzi ojca z synem. Często wykreowany przez amerykańskie kino polegający na wspólnym wyjściu na mecz lub ryby. Ja też miałem taki moment ale inny niż zazwyczaj. Kojarzycie grę Supaplex? Za gnoja się w to zagrywałem. Trafiłem na plansze którą nie mogłem przejść i zacząłem #!$%@?ć fochy w pokoju. Akurat ojciec był w domu i zagadał co ja #!$%@? i tłumaczę mu o co chodzi, że taka gierka i się #!$%@? trójkąciki i #!$%@? przed nożyczkami i tak dalej. Słucha z uwagą i mówi synek to trzeba na spokojnie. Ja już zrezygnowany wracam do grania a tu ojciec podchodzi z kartka papieru i mówi przeleć po tej mapie to rozrysujemy i ogarniemy temat. #!$%@?śmy całą mapę i rozkminiliśmy jak przejść i na koniec zbicie piony....Super uczucie. Oczywiście za chwile znowu utknąłem ale to wspomnienie z narysowaniem mapy i ogarnięciem jak przejść zapamiętam na zawsze.
ponczos - Podzielę się z wami historią z dzieciństwa. Kojarzycie motyw więzi ojca z s...

źródło: comment_rEVUYp9ncIb8XTC65oZTTkAQhDH5nRjk.jpg

Pobierz
  • 1