Wpis z mikrobloga

Decyzja o dalszym podtrzymywanie przy życiu dziecka należy tylko i wyłącznie do rodziców. W przeciwnym razie mamy do czynienia z faszyzmem. Koniec. Kropka.


@grim_fandango: Ludziom takim jak ty powinni zablokować dostęp do leków przeciwbólowych żeby sobie cierpieli w imię jakiegoś wyższego dobra skoro tak chętnie skazują na cierpienie innych
Czyli jak zdecyduje by moje dziecko jadło gówno to też powinno reszte #!$%@? obchodzić?


@Partyzant91: Nie, bo wtedy wyrządzałbyś mu krzywdę. Alfie Evans według was podobno nie ma mózgu, więc w takim razie nie da się go skrzywdzić.
Jakiego dziecka, to są żywe zwłoki. Jak rodzice chcą utrzymywać przy życiu, to za własny hajs takie fanaberie.


@jnithercott: Problem polega na tym, że wy, lewaki, nie pozwalacie im na to nawet za własny hajs (a dokładnie hajs organizacji, które chcą pokryć koszty utrzymywania go przy życiu). To wasze pojmowanie wolności. Jeśli ktoś ma ochotę za to płacić, to powinniście się #!$%@?ć, ale wy musicie się #!$%@?ć w życie każdego.
Jeśli ktoś ma ochotę za to płacić, to powinniście się #!$%@?ć, ale wy musicie się #!$%@?ć w życie każdego.


@1983:
Aborcja to morderstwo, nalezy tego calkowicie zakazać!
@1983: Za własny hajs to bym pozwolił w sumie. My lewaki #!$%@? się w życie innych? Serio? SERIO? Oddajcie handlowe niedziele, aborcję na żądanie, eutanazję i tysiące innych zabronionych przez prawackie oszołomy rzeczy!!!
Wolność powinna kończyć się tam, gdzie narusza się interesy osób trzecich. Aborcja zdrowego płodu na życzenie jest takim przypadkiem. W tym wypadku nikt nikomu nie robi krzywdy (podobno dziecko tak naprawdę nie żyje i to "żywe zwłoki" jak piszecie), ale i tak musicie się #!$%@?ć.