Wpis z mikrobloga

Przyjechałem na wieś odwiedzić rodzinę na weekend. W telewizji zaczęli puszczać reportaż o #alfieevans - ja spoconymurzyn.jpg bo wiadomo, zaraz zacznie się w domu ideologiczną imba. A tymczasem cała rodzina - włącznie z babcią, która od czasów Stalina nie opuściła ani jednej niedzielnej mszy - zgodnie stwierdziła, że lekarze postąpili słusznie, a dziecko przynajmniej nie męczy się bezsensownie. Wiara w ludzi przywrócona. Przyjemnej majówki życzę ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • 22
@JuneJohn: Nie napisałem nigdzie, że nic nie czuje. Prawdopodobnie czuje. Dlatego nie powinno się przedłużać jego męki.
A jeżeli nic nie czuje... To znowu nie ma sensu utrzymywać przy życiu ciała skoro mózg już dawno umarł czyż nie?

Widziałem jak męczył się dziadek przed śmiercią, tego się nie da zapomnieć.
I wtedy człowiek ma naprawdę dylematy, bo z jednej strony to bliska osoba, z którą jeszcze chciałoby się pożyć, z drugiej
@Binnion: Skoro człowiek chory bez nadziei na wyzdrowienie i być może cierpiący zasługuje na śmierć, to nic jak tylko wymordować wszystkich z Zespołem Downa - taka jest wasza logika.
Może nawet w przyszłości uda się wprowadzić u nas eutanazję? Ja jestem za, podpisałbym od razu.


@LrPrl: przypomniało mi się jak kiedyś w radio rozmawiali z opiekunem z hospicjum. Opowiadał że dużo podopiecznych popiera eutanazję, ale jak ich zapytał czy są gotowi dziś się poddać eutanazji zabiegowi to każdy miał jakąś wymówkę, albo po ślubie wnuczki, albo jeszcze jedne święta z rodziną chcą spędzić, a żeby córka najpierw ze Stanów wróciła.
@Binnion: Łatwo się mówi takie bzdety gdy chodzi o cudzą rodzinę. Trzeba było zapytać babcie czy gdyby twojemu rodzicowi coś się stało w dzieciństwie to oddałaby decyzje o jego życiu lekarzom czy sama by decydowała.
@grim_fandango: Każdy rodzic jakiegokolwiek zapytasz prawdopodobnie będzie chciał walczyć o życie dziecka. Nie ma w tym nic dziwnego. Dlatego lekarze podejmują taką a nie inną decyzję, bo raz, że mają wiedzę na temat stanu pacjenta, spore doświadczenie oraz przede wszystkim mogą racjonalnie i obiektywnie ocenić sytuację.