Wpis z mikrobloga

@onmatopeja: jak ci to budżetu nie nadwyręża, to spoko, nie ma jakichś przepisów, co do tego, choć mamuśki i ciotki pewnie by ci coś wymyśliły. Najlepiej by było młodemu komuniście jakieś konto oszczędnościowe założyć, ale to chyba nie takie proste dla osób trzecich.
  • Odpowiedz
@onmatopeja: też uważam, że 1000 zł to bardzo dużo - taka kwota to lepsza na 18-tkę, dzieciak uzbiera sobie na prawko czy jakiś gruby gadżet. Na komunię całkiem spoko będzie 500 zł plus coś dla dzieciaka oprócz kasy.
  • Odpowiedz
@onmatopeja: nie no, ja wymyśliłam takie rozwiązanie dla chrześniaka, ale u mnie rodzina jest w innej sytuacji finansowej. Liczy się gest. Nie masz 1000 zł, to nie masz. Skoro rodzice są bogaci, a wiedzą, że nie jesteś na równej sytuacji materialnej z nimi, to nawet się nie porywaj na takie kwoty, bo niczego im tym nie udowodnisz. Nie ma w sumie po co. Daj tyle na ile Cię stać - myślę,
  • Odpowiedz
@onmatopeja: tak jak napisałem, uważam ze to dużo. Na ślub dawaliśmy 500 zł. W ogóle uważam, ze te komunie to jakaś masakra. Ludzie sie spinają, dzieci licytują co dostaną, a to dlaczego idą do komunii to jakiś drugi plan.
  • Odpowiedz
@onmatopeja: kup mu jakiś fajny prezent za ~200-300zł i zajebiście, nie kontynuuj tej #!$%@? "tradycji" i nie patrz na to co inni powiedzą. Za tyle kupisz jakieś fajne auto RC czy inny bajer, z którego dzieciak będzie miał frajdę i go rozwinie typu zestawy małego chemika, elektronika i inne
  • Odpowiedz