[DoktorVincent]

Podejście trzecie

#tatra #v8 #cdm #wolnoscdlatagownawyznafcach #mtx #czechy #supersport #vincepisze #ciekawostki #samochody #motoryzacja

MTX Tatra V8, 1991

Czesi to dość specyficzny naród. Z całą pewnością wiedzą jak robić dobre piwo, bardzo „ciekawe” filmy oraz oczywiście samochody. Jest to kolejny tekst, w którym chciałbym udowodnić ostatnią tezę.

Każdy producent marzy o stworzeniu samochodu supersportowego. Nie ważne czy jest to Tata, Seat czy też Łada. O czymś takim marzyła także Tatra, ale jeszcze o tym nie wiedziała. Ojcem całego projektu był Václav Král, który już w latach 80. planował stworzyć taki samochód [1]. Jednak pan Václav nie pracował dla Tatry, tylko dla niewielkiego zakładu zwanego Metalex, który jest lepiej znany jako MTX[2]. Zakład ten zajmował się modyfikowaniem samochodów i motocykli na potrzeby najróżniejszych rajdów i wyścigów[3]. Pan Václav poszedł do Tatry i powiedział: „Pánové, mám nápad, pojďme 613, dejme to, vytvoříme novou karoserii, posílíme motor a prodáme to v Americe!”[4]. Pomysł się spodobał, bo już w roku 1986 powstał pierwszy projekt. Modyfikowano go przez kolejne lata, starając się poprawić aerodynamikę[5]. Ostateczną wersję stworzono w 1990. W tym samym roku rozpoczęto także produkcję prototypu, który ujrzał światło dzienne podczas Praskiego Salonu Samochodowego w październiku 1991. Reakcja mogła być tylko jedna – totalny opad szczęki. Jeszcze podczas targów zebrano jakieś 200 zamówień. Tatra przyklepała cały projekt i zatwierdziła produkcję 100 sztuk. Tutaj zaczyna się dramat. Podczas produkcji jednego z pierwszych egzemplarzy w fabryce wybuchł pożar, który pochłonął całą dokumentację oraz niemal wszystkie wytworzone samochody.

W sumie przetrwały cztery egzemplarze, w tym jeden będący jedynie karoserią bez silnika i skrzyni biegów. Trzy z nich znajdują się w rękach prywatnych, a jeden można oglądać w muzeum w Lány pod Pragą.

MTX Tatra V8 była dwumiejscowym coupe opartym na stalowej ramie przestrzennej z karoserią z tworzyw sztucznych[6]. Miała 4600mm długości, 1980mm szerokości oraz 1170mm wysokości przy rozstawie osi 2400mm. Masa auta wynosiła około 1350kg. Do napędu służył zmodyfikowany silnik V8 Tatra 623 o pojemności 3919cm3 w dwóch wersjach, był on oczywiście chłodzony powietrzem. Początkowo zasilany był dwoma gaźnikami i ta wersja osiągała około 217KM, co pozwalało osiągać pierwszą setkę w 6,2s oraz rozwijała maksymalnie 246km/h. Druga wersja, która miała być domyślna dla wszystkich samochodów produkcyjnych, posiadała wtrysk wielopunktowy, dzięki któremu sprint do 100km/h wynosił 5,6s, a prędkościomierz zatrzymywał się przy 265km/h. Przy produkcji starano się korzystać w jak największym stopniu z produktów krajowych, jednak niektóre elementy pochodziły z zagranicy. Światła mijania z BMW 850, natomiast identyczne światła pozycyjne z Maserati Biturbo.

Tak zakończyła się historia pierwszego supersamochodu wschodniej ściany[7]. Miał on wielki potencjał, niestety los zdecydował że będzie inaczej. Nie była to ostatnia próba Czechów; sam pan Václav działał przy jeszcze dwóch projektach samochodów sportowych: Innotech Mystero oraz Dioss Rebel. Samą Tatrę można zobaczyć w filmiku Kanye’a Westa o tytule Runaway (w pełnej 34-minutowej wersji)[8].

Na koniec pozwolę sobie na spojrzenie w przeszłość, ponieważ już w poprzednim systemie Czesi tworzyli bardzo ciekawe projekty. Spójrzmy chociażby na Škodę Winnetou z 1968 roku, czy ÚVMV 1100 GT (lub Škoda 1100 GT) z 1970 oraz Škodę 110 Super Sport z 1971. „Przecież tych modeli nie dało się kupić, to były tylko prototypy!” To prawda, ale można je było projektować i budować. Powstała taka firma jak MTX, a w końcu wszystko doprowadziło do takiego samochodu, jak Škoda Rapid z 1984, który nazywany był Porsche 911 dla ubogich. Dla odmiany nasz Polonez był po prostu dla ubogich, bez żadnych porównań.

[1]W Polsce jak w lesie, zwykłego sportowego (a właściwie to usportowionego) samochodu nie dało się stworzyć, a pojedziesz parę kilometrów na południe i supersporty projektują.
[2]Wiem że nie znacie - ja też nie znałem, za to u naszych śmiesznie mówiących sąsiadów jest to legenda.
[3]Powstali w 1969 roku. Tak, „firma” zajmująca się usportowieniem samochodów coś robiła w kraju realnego socjalizmu.
[4]Tak naprawdę to nie, sam to wymyśliłem.
[5]Pan Václav umie w aerodynamikę, jego najbardziej opływowy samochód generował jedynie Cx=0,17 oporu aerodynamicznego. Obecnie najbardziej opływowy jest prawdopodobnie Mercedes CLA z oporem na poziomie Cx=0,22.
[6]Najprawdopodobniej było to głównie włókno szklane.
[7]Jako ciekawostkę mogę dodać, że jest to samochód czechosłowacki, ponieważ rozpad Czechosłowacji nastąpił 31 grudnia 1992.
[8]Tę informację umieściłem tu głównie dlatego, że Czesi się tym chwalą, ja tam nie jestem fanem.