Wpis z mikrobloga

@vin42: Jedynka to dziś już trochę mordęga, ale warto ograć zwyczajnie dla znajomości całej serii. Dwójka i trójka w porównaniu do niej, to jak niebo a ziemia. Większość osób powie, że najlepsza jest "Fortuna", lecz ja jednak lepiej bawiłem się przy "Oszustwie". Niemniej, uważam, że obie części są tak samo warte uwagi.
@vin42: żaden, przeszdłem 1 i 2 (nic ciekawego), 3 nie skończyłem natomiast 4 przeszedłem tylko jedną misję i nie mam na to ochoty. Nie moje klimaty. Choć nową Larę lubię. W Uncharted męczą mnie te fale wrogów, w kółko to samo. Wchodzisz do nowego obszaru fala wrogów, mini zagadka i znów to samo.