Aktywne Wpisy
Tumurochir +232
misiafaraona +148
Czy przywiędła Mirabelka może w życzenia?
#urodziny #zyczenia #shitwykopsays #chwalesie #zalesie #kiciochpyta
#urodziny #zyczenia #shitwykopsays #chwalesie #zalesie #kiciochpyta
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Według komentarzy Norwegów, chodzi tu przede wszystkim o status społeczny mężczyzny, który pozwala na dostatnie życie w Norwegii... czyli jednym z najdroższych krajów świata. Stąd aż 25% samców odpada.
Rada na dziś: nie bądźcie biedni w postępowych społeczeństwach.
Wykres przedstawiający tą tendencje w Norwegii:
http://sciencenordic.com/sites/default/files/imagecache/300x/Barnloshet-statistikk-2_None.ipadFull.jpg
Cały artykuł:
http://sciencenordic.com/quarter-norwegian-men-never-father-children
#redpill
@Ancro: rada na dziś: nie bądźcie biedni w żadnych społeczeństwach ¯\_(ツ)_/¯
Nigdzie w moim poście nie znajdziesz użalania się nad czymkolwiek. Stwierdzam tam tylko fakty (poparte naukowymi źródłami...), na których została zbudowana ideologia Red Pill. Jeśli fakt, że kobiety nie wybierają Cię dlatego, że jesteś super potulnym i milutkim facetem, a dla twojego statusu, Cię uraża - to faktycznie, pobłądziłeś.
Chociaż mam nadzieję,
@dioxyna: Moje wnioski pochodzą z komentarzy z ludzie z Norwegii, nie z tego artykułu. Artykuł to fakty, nie mówiłem, że jest inaczej.
Niemniej, z chęcią poznam twoją osobistą interpretację tego zjawiska. Dlaczego, wg Ciebie, przy 13% bezdzietnych kobiet mamy 25% bezdzietnych mężczyzn? I dlaczego ta różnica się pogłębia? Pytam poważnie, liczę na poważną odpowiedź.
@NukeOps:
Couples are constantly finding new reasons to delay a pregnancy. Men especially. There are so many things that have to be done or experienced before starting off. So one day the woman and the man split up, without children
To jedno, drugie to jeden z akapitów opisuje, że wymagania wobec mężczyzn sa wygórowane, bo oczekuje sie od nich pełnego zaangażowania w pracy i opieki nad dziećmi, czego zwyczajnie nie da
W dodatku, jesteś kolejnym meblem z wykopu, który ukończył Internetowy Uniwersytet Psychologiczny, na kierunku diagnoza na forach z śmiesznymi obrazkami. Dokleję Ci notatkę, bym wiedział, że mam "przyjemność" z takim psychologiem. Już jakiś czas minął, odkąd czytałem taki marny
Zadałem pytanie, skąd wg CIEBIE wynika różnica 25% bezdzietnych mężczyzn vs 13% bezdzietnych kobiet. Wg cytowanego Ciebie akapitu, pary się rozchodzą i żadna ze strona nie ma dziecka. Mimo to, kobieta, mimo odejścia od swego mężczyzny, z dużo większym prawdopodobieństwem będzie miała dzieci.
Mimo iż mężczyźni przyznają, że też by chcieli.
Możesz się ze mną nie zgadzać,
Komentarz usunięty przez moderatora
@dioxyna: No dobra, może jednak było to między wierszami twojej wypowiedz, sorry.
Niemniej:
@NukeOps: Jest to najmniej obraźliwa z twoich wypowiedzi w tym wątku. Przemyśl to.
Przejrzyj moją historię na wykopie, nie jestem żadnym dostarczycielem kontektu i nigdy nim nie byłem, nawet nie udawałem. Tylko komentuję.
Tak samo robiłem pod tagiem #redpill, gdzie rozganiałem chordy przegrywów płaczących nad swoim losem. Zobaczyłem, że jest więcej podobnie komentujących, więc zamiast tylko lamentować, postanowiłem
@Ancro: i tu jest problem.
1. Kobiety boją się, że skoro facet ma mało czasu, to na niej będzie spoczywała duża część ciężaru wychowania dziecka.
2. Idą więc do facetów, którzy już mają dzieci i zachodzą z nimi w ciążę.
3. Bezdzietni, samotni mężczyźni deklarują, że chcieliby mieć dzieci.
Ja idę tu full-redpill, kobiety są znudzone życiem z mężczyzną, który nie radzi sobie tak dobrze, jak większość ich sąsiadów. Czuje
Zmień pkt 1 na to, ze mężczyźni odkładają decyzje o tacierzyństwie na później, wiec kobiety szukają tych którzy sie nie wahają i będzie wszystko pasowało tip-top.