Wpis z mikrobloga

@carbonara: jeżeli używasz kwasy/siedzisz dużo na dworze to wtedy lepeij sobie kupić La ROche ten fluid, albo vichy matujący. Większość naturalnych bio eko sreko to mineralne co za tym idzie bedza labo świecić albo bielić. Szczerze mówiąc nie wiem czy sie da pogodzic te dwie sfery
  • Odpowiedz
  • 0
@kwiatencja miałam Vichy i był beznadziejny (jak dla mnie), przez co boję się La Roche. kwasy kwasami, nie kwaszę się namiętne wiosną i latem, po prostu "opalam się" na czerwono i wolę tego unikać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@carbonara: jeżeli przebywanie ogranicza się tylko do przejechania do pracy i z to lepeij kup kapelusz z duzym rondem, niż obciązanie skróry ciężkimi filtrami. Mi na co dzień zapewniają minerały filtr i tylko jak mam przebywać na dworze dłużej to używam. Akurat La Roche różni sie od Vichy, czytałam że Vichy nie każdemu sie sprawdza. Ostatnio użyłam Acnicare 30spf i musze powiedzieć że bardzo fajny jest i polecam.
http://www.ewaszalkowska.com/2017/06/kremy-ochronne-jak-zmienio-sie-moje.html
  • Odpowiedz
  • 0
@kwiatencja przebywam na dworze więcej niż w drodze dokądś, nakryć głowy nie lubię, minerałów nie używam, bo nie stosuję podkładów ¯\(ツ)/¯ poczytam o tym Acnicare, bo mam miłe wspomnienia z tą firmą, o ile dobrze pamiętam
  • Odpowiedz
  • 0
@carbonara z tej listy nie, ale mam z Avene który jest super, nie pamiętam nazwy, napiszę potem jeśli chcesz. Duży plus za to, że mają opakowanie 30 ml (w gemini zapłaciłam 20 zł), także można wypróbować. Spf 50, lekka konsystencja, mordka się nie świeci, skład nie taki tragiczny
  • Odpowiedz
  • 0
@ypoauy taki w pomarańczowym opakowaniu, z pompką? jeśli tak, to miałam go kiedyś i jak lubię Avene, i nie mam jakieś bardzo wrażliwej skóry (tylko troszkę), tak po nim dostawałam rozgrzanych czerwonych placków na skórze o.o
  • Odpowiedz