Wpis z mikrobloga

@haujot: myśląc używamy pojęć, które znamy. wydaje mi się, że jeśli ktoś nie zna żadnego języka (nie formułuje zdań) myśli obrazami, uczuciami czy instynktem (odczuwa głód, zimno itp). niemowlaki to też trochę inny przypadek, bo najpierw posługują się instynktem, a później mogą kojarzyć pojęcia, ale nie potrafią ich wypowiedzieć (ze względu na struny głosowe nie wyćwiczone do mowy). stąd np dzieciaki używające tzw bobomigów (prostego migowego języka) wcześniej niż rówieśnicy 'mówią'