Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Ostatnio mam problem z moj #rozowypasek.
Ogolnie. Ona jest moja pierwsza, ja jej niekonkecznie. Miala kilku chlopa zanim mnie poznala.
W związku od długiego czasu jest slabo. Wiadomo ze jak nie ma bliskosci to sie wszystko pierdyli. Tym bardziej, ze rozowa wczesniej potrafiła po imprezie pojsc z jakims pucybutem do lozka. Było, minelo - powiedziala mi wszystko jak bylo przed związkiem ze mna. Szanuje, ciezko mi zaakceptowac, ale doceniam to ze sie przyznala.
Aktualnie - 0 seksu praktycznie. Rozmawialem z nia juz kilka razy o tym. Niby jest swiadoma problemu, ale zaslania sie jakimis #!$%@? typu tabletki anty, albo inne pierdy.
Ja sobie wkrecam, ze powod jest we mnie - ona mi zaprzecza. Obiecuje, ze cos z tym zrobi, ale nadal jest tak samo.
Nie wymagam od niej "pieprzenia sie jak kroliki" jak to bylo na początku. Tylko jakiegos zainteresowania moja osoba...
Jak myslicie - co jest powodem tego, ze jest jak jest?

#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
  • 10