Wpis z mikrobloga

@DooWo: kiedy ci idioci wreszcie zrozumieją, że pracownik takiego dyskontu nie zbija fortuny, a robota w monopolowym to też pewnie nie jest szczyt jego kariery zawodowej. Ktoś dyma na zmianie 10-12h i nie ma się nawet kiedy przysłowiowo wysrać, a tu jeszcze poznański panicz Tomasz Miler przychodzi oburzony, bo lodów i chleba kupić nie może, a kilka minut zaczekać nie raczy, albo chociaż zapytać kiedy będzie otwarte, tylko z miejsca rzuca
  • Odpowiedz
@DooWo: Tak szczerze mówiąc to jest w tym coś. W większości Zabek i innych delikatesów24 spotykam raczej nie miłe ekspedientki dla których klient to zło.
  • Odpowiedz