Wpis z mikrobloga

@kthxb czemu? Wystarczy dobry stomatolog z ludzkim podejściem a nie z roszczeniowa postawa typu że podczas zabiegu mi gada ze histeryzuje. Sam byłem u kilku w tym mieście, i wkoncu trafiłem na kogoś kto ma ludzkie podejście
@korni007: Gościu napisał, że ma fobię, dla mnie fobia znaczy, że świruje i może mu ktoś zrobić krzywdę niechcący. A jak po prostu szuka kogoś empatycznego, to niech nauczy się używać odpowiednich określeń.
@kthxb ja też mialem fobie, zależy w jakim stopniu ma, u mnie to raczej stan przedzawalowy na fotelu, i przy wyrrywaniu muszę mieć oczy zamknięte żeby dźwigni nie widzieć bo inaczej nie dam sobie wyrwać. Może OP ma podobnie, chyba że ma gorzej...
@Kopiec-Kreta: Nie ma się czego bać. Też miałem awersję z dzieciństwa, ale w koncu trzeba było pójść - zwróć uwagę, że trzeba Cię w jakimś stopniu potraktować jak bachora, dostaniesz solidne znieczulenie i bajlando.

To już nie te czasy, że babka musiała posmyrać nerw przy kanałówce żeby wybadać sytuację ;) w tej chwili na kanałówce to ja prawie zasypiam.
@Kopiec-Kreta: Też tak miałem aż natrafiłem na super klinikę z miłym i profesjonalnym personelem. Znajdź może jakąś nową, niekoniecznie tanią przychodnię i zobacz. Jak się obawiasz bólu, to zapytaj o znieczulenie komputerowe, vel. The Wand i żelik na dziąsła, super sprawa.