Aktywne Wpisy
pepe998 +15
Sebke idzie na rekord: 20 sekund i z 8 kur-w się naliczyłem, a to dopiero połowa filmu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#frajerzyzmlm #heheszki #sebcel #biznes #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #mlm
#frajerzyzmlm #heheszki #sebcel #biznes #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #mlm
SynMichaua +9
Pojechałem na weekend z dzieciakami i żoną do Łodzi. Duże miasto, wiele oferuje, nowe wspaniałe ZOO, tanie hotele, tak sobie myślałem.
O jakże się pomyliłem! Poza ul. Piotrkowską na której jest większy ruch nic na Krupówkach i więcej Ukraińców niż Polaków, cała reszta to się zgadza z #memy o #lodz
Jeżdżę po Polsce regularnie, od #gory po #mazury nigdy nie spotkałem w Polsce takiego miejsca. Miasto wygląda na zmęczone życiem. Wszędzie pełno
O jakże się pomyliłem! Poza ul. Piotrkowską na której jest większy ruch nic na Krupówkach i więcej Ukraińców niż Polaków, cała reszta to się zgadza z #memy o #lodz
Jeżdżę po Polsce regularnie, od #gory po #mazury nigdy nie spotkałem w Polsce takiego miejsca. Miasto wygląda na zmęczone życiem. Wszędzie pełno
Ja #!$%@?, smutek mnie bierze na to co się odjaniepawla i nie wiem co gorsze, ciapaki łamiące prawo, czy podejście społeczności Polaków do tego. Najgorsze jest to, że znikąd pomocy bo każdy myje ręce i próbuje udawać że nic się nie dzieje. Generalnie materiał na grubą aferę.
Szczury w składach, przeterminowane produkty, nieuczciwe zagrywki - tak wyglądają ciapackie "Polskie sklepy" w UK..
Plusujących zawołam jutro jak dodam znalezisko opisujące.
#uk #barnsley #emigracja #polska #prawo #afera
Dlaczego na to pozwalacie? Obcokrajowiec kupi jakiś polski produkt i zobaczy, że jest przeterminowany. Wierz mi, że klient nie będzie pamiętał, kto jest właścicielem a odbije się to na opinii o Polsce. Szczur w sklepie to już w ogóle poniżej jakiejkolwiek krytyki.
Nie popieram donosicielstwa. Jednak w takich wypadkach ,nie ma innej możliwości. Macie tam odpowiednie instytucje, to zgłaszać takie przypadki.
@sorek: opisałeś Polske ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Własnie czytam twoje wysrywy, maturzysta (Nie jestem pewien czy skończyłeś już liceum) z prawdopodobnie polski B - postury kolesia który zgarnął listwę ostatnio, patrzący przez pryzmat swojej wioski na cały kraj i polaków. Musiałeś być jednym z tych gości którzy byli w najniższej kaście w szkole. Przejdę do meritum - pstro jeszcze wiesz, nawet na siebie nie zarabiasz, mieszkasz z rodzicami a co 2gi twój wpis jak to w Polsce
Komentarz usunięty przez autora
@sorek: Polski w rozumieniu właściciela czy dostępności polskich produktów? Był taki jeden w Bostonie, sieć sklepów Mint, podobno sieć - znam tylko jeden, afera się zakręciła bo jego właściciel po kapitulacji przeniósł pracowników do swojego innego sklepu (Pasikonik chyba) zwalniając wcześniej tam zatrudnionych pracowników.
Pomijając takie jednostki powyżej to zdecydowana większość sklepów sprzedających polskie produkty to tureckie, pakistańskie czy innej daleko-od-polskiej narodowości
Sklepy, kebabownioe w uk to przy polskim BHP popadałyby w tydzień. Brudno, wyjścia zastawione, nieodpowiednia temperatura. sam zraziłem się do polskiego sklepu w Bristolu bo żygałem po parówkach i zapiekance, które teoretycznie powinny mieć ważność. Ich lodówka dawała temperaturę chyba pokojową.
Ale fast foody dawały radę i bez bzdurnych przepisów. Muzułmanie wiedzieli jak zatrzymać klienta, zawsze mi #!$%@? do
No #!$%@? mamy kolejnych ekspertow XD Oczywiscie ze wyjechalem i nie mam zamiaru, przynajmniej poki kaczka rzadzi wracac.
I wlasnie dlatego mam punkt odniesienia, wiem jak jest zagranica a jak w polsce, i jesli punkt ekonomiczny jest oczywisty to obyczajowo kazdy mysli ze po przekroczeniu odry zycie zmienia sie o 180 stopni (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
NIe, nie zmienia sie, i nawet jesli
Sam byłem w Ali dwa razy i odniosłem wrażenie, że pół sklepu #!$%@? chipsami i innymi słonyczami/słodyczami. Do tego przed Wielkanocą zabrakło mi kartek świątecznych z motywem chrześcijańskim, a także szukałem suszonych grzybów - w Ali nie było, ciapak miał. (