Wpis z mikrobloga

bądź mno

lvl 34

nawet nie wiadomo kiedy xD

jakiś chrzest polski

albo inny #!$%@?

żyj sobie godnie

miej pracę, dom

kochających rodziców

kilku znajomków kieszonkowców

ale jakoś się układa

ogólnie jesteś zadowolony ze swojego życia

pracujesz, odpoczywasz, chlasz, śpisz, pracujesz

tak w kółko

wgl to masz dobrego znajomego barmana w twoim mieście

zawsze podaje ci najlepszy towar

a driny masz po zniżce

no więc twój kumpelo, nazwijmy go Radzio xD

to twój najwiekszy friend

Radzio ma dość mało hajsu

jako, iż wypijasz pół jego alkoholi,

interes się kręci

tak w sumie to napędzasz jego życie

Radzio o tym wie :/

i chce to zmienić

Radzio jest jednym wielkim materialistą

nie raz miałeś przez to problemy

zawsze jak dostajesz jakieś zlecenia od kieszonkowców

żebyś kogoś okradł

kogoś pobił jak idzie do lasu

czy inny #!$%@?

nigdy tego nie robisz

za to Radzio tak

jako nędzny barmarzyna

musi utrzymać 3 perypepci

i ich matkę...

no więc zawsze jest chętny na bonusy w goldzie

jako iż jesteś szanowanym obywatelem miasta,

masz dobre układy z ludźmi,

ze strażą,

nawet z kościelnymi xD

także pytasz się wszystkich dookoła,

"ej no ludzie Radzio chce lepszej roboty"

jako iż jest X wiek nikt nawet nie myśli o bezrobociu,

ale Radzio wydaje się złą inwestycją

Wszystko czego się Radzio złapie - #!$%@? się

no poprostu tak jak jest, to tak sie psuje..

nawet #!$%@? nie wiesz jak on to robi

jakaś cecha genetyczna

albo nadludzka moc

rozwalania wszystkiego jak domek z kart

[przykład] raz se miecza kupiłeś

kowal ci sprzedał taki wywarzony

Półtoraręczny

no i super mieczyk śmiga jak ta lala

nawet se nim już wilka zmiotłeś młodego, no cudo

dajesz Radziowi żeby looknął

miecz zaczyna zgrzytać

rozpada się na 4 kawałki

ostrze złamane w pół,

rękojeść też...

no #!$%@? Radzio

a Radzio na to "sry"

nie byłeś bardzo zły na niego bo to w końcu ON.

dobra, wracając, Radzio chce hajs a #!$%@? każdą robotę

no to pogadałeś ze swoimi ziomkami szmuglerami,

żeby jakąś robote mu dali

jako jego atrybut przewodni podałeś,

"#!$%@? wszystkiego czego się dotknie" xD

o dziwo ziomki-szmuglerki, mieli robote

podobno lepiej płatna niż barman

powiedziałeś o tym Radziowi

Radzio się cieszy

rzuca barmankę

bierze się za robotę od szmuglerów

nie wnikałeś bardzo co mają robić

idziesz do roboty jak zwykle,

może większość z miastowych myśli że jesteś przegrywem,

bo mieszkasz sam, nie masz żony a masz 34 lata...

ale #!$%@? cie to, masz 3x większy przyrost golda od nich

a hajsu to już masz tyle w skarbcu że to jakiś #!$%@?,

czekasz na odpowiedni moment i chcesz wyruszyć w podróż

może jakiś rejs albo inną wyprawę

coś jak Adventure :)

no to jeszcze max 2 lata i będziesz ustawiony

kupisz se zbroję taką #!$%@? #!$%@?ą

mały statek i jeszcze ci zostanie na żarcie etc.

dobra ale musisz przeboleć jeszcze ten czas

2 lata to nie tak dużo

ale wracając..

minęły już 2 tyg. odkąd załatwiłeś robote kumplowi

idziesz do Radzia zobaczyć co i jak

znajdujesz go wieczorem w zatłoczonym domu

wszędzie biegają dzieci

żona się nimi zajmuje

Radzio leży na łożu

"elo Radziosławie mój kumplu, jak tam, co tam?"

opowiada ci jak to teraz ma robotę

że musi napadać na karawany z żarciem

cooo #!$%@?....co oni mu załatwili za robotę

Radzio ma kilka zadrapań na rękach i nogach

a na lewym ramieniu ranę ciętą

gadacie tak przez dłuższy czas

nastał wieczór, #!$%@? na hałupe

idziesz tak myśląc #!$%@? o #!$%@? wie czym

ale tak naprawdę to było ci szkoda Radzia

postanowiłeś pogadać z jego pracodawcami,

wyjaśnić jego pracę..

idziesz w kimono

rano do roboty

zajdziesz do nich wieczorem

wracasz z roboty,

jesz sobie zupę ogórkową

wgl dobry z ciebie kucharz xD

myślisz cały czas o Radziu

idziesz do smuglerków

"ej smuglerki, co to ma być za interes"

te se śmieszkują

"ej no #!$%@?, czemu Radzio napada na karawany"

"bo tylko do tego się nadawał xD" - odpowiadają

"jak kazaliśmy mu okraść staruszka w lesie, to wpadł do rowu"

sam kiśniesz lekko wyobrażając to sobie

ale rozmyślasz jak to możliwe że on się nadaje do napadów

"jak Radzio daje sobie radę w pracy?" - pytasz

"okeej, tak jak mówiłeś"

"czyli?" - pytasz

"#!$%@? całe wozy jak tylko na nie wsiądzie"

już wiesz....oto cały sekret

Radzio jest po porostu sobą

"okej, ile mu płacicie"

ziomki dokładnie ci opowiadają jego dolę zarobkową

"ile coorva?...." - dziwisz sie

"my przez niego się wzbogaciliśmy jak nigdy"

zastanawiasz się, nie dziwne że Radzio nie narzeka

jak zarabia tyle co ty

a nawet więcej....

koniec końców dziękujesz ziomeczkom za prace dla Radzia

myślisz nad całą tą sprawą

w sumie to nie masz po co narzekać, skoro Radzio nie narzeka

idziesz w kimono

w nocy budzi cię Radzio

"co jest Radzik?"

"eej sprawa jest"

"no...?" - jeszcze śpiący odpowiadasz

"potrzebuje twojej pomocy"

"w czym?" - pytasz zaciekawiony

"napadamy na karawanę z uzbrojeniem"

(#!$%@? #!$%@? #!$%@?)

tego się spodziewałeś...

"nie ma mowy"

"no plss, jak akcja nie wyjdzie to pozbawią mnie posady"

mhm wiele dla ciebie znaczy Radzio więc pomożesz mu,

a przynajmniej tak postanawiasz

wychodzisz z domu

jest was czterech

2. obserwatorów

Radzio #!$%@?ący wózek

i ty, ten który ma obezwładnić ochroniaży

wszystko byłoby dobrze gdyby nie ten wzrok Radzia

wzrok Materialisty, demona pieniędzy,

człowieka bez zasad,

widziałeś ten wzrok kilka razy,

ale w tym było coś dziwnego...

olałeś to, w końcu to tylko Radzio...

dobra przygotowaliście zasadzkę na zakręcie

jakieś 2-3 km od miasta

dostaliście sygnał że Karawana się zbliża

było na niej 2 ochroniarzy

jako że dobrze walczysz to powinieneś sobie z nimi poradzić

dostałeś ciężką pałkę

i nóż w pogotowiu

okej, karawana się zbliża

tamtych dwóch rzuca pochodnie

konie się płoszą

teraz wasza kolej

biegniesz do wozu

zdejmujesz pałką w łeb oszołomionego ochroniarza,

niestety ten drugi wiedział co się dzieje

miałeś z nim spory problem

ale koniec końców poradziłeś sobie

szybki unik i cios w potylice go nauczy,

nie warto z tb zadzierać

dobra Radzio wkroczył do gry

złapał się wózka

który #!$%@?ł się na twoich oczach

nie mogłeś w to uwierzyć

po prostu koła po odpadały w momencie gdy Radzio wszedł na wóz

niedługo stałeś tak zdziwiony,

ponieważ coś uderzyło cię w tył głowy

straciłeś przytomność

film ci sie urwał etc.

obudziłeś się w areszcie

stał przed tobą dość gruby strażnik

gdy spytałeś się co się stało stało,

dowiedziałeś się że jesteś oskarżony o wpółpracę z rabusiami,

którzy ku twojemu zdziwieniu okradli burmistrza z biżuterii będącej w karawanie

feelsbadman.jpg

jesteś #!$%@? na Radzia

ale nawet nie wiesz co z nim,

nie widzisz go razem z tb

ale nie będziesz go wydawał

nie jesteś konfidentem czy jakoś tak...

teraz najgorsza część

wyrok..

dostajesz 10 lat więzienia

suuuper #!$%@?

jesteś #!$%@? w takim podłym nastroju że,

nawet Kłapouchy przy tobie to śmieszek

no nic, 2 dni później wyjeżdzasz do więzienia

nie warto było

myślisz teraz nad swoimi marzeniami,

które oddalają się od ciebie

czujesz się wyruchany przez smuglerków

czujesz źle

trafiasz do ciemnej celi

nie masz kontaktu ze światem

w między czasie dowiadujesz się że znaleźli Radzia

#!$%@? wydał swoich przełożonych

uwolnili go za to

dobrze im tak

na domiar złego dowiadujesz się że to Radziu stał za wszystkim

ukantował cały ten szajs

zebrał gold za biżuterie

dodatkowo #!$%@?ł ci cały hajs z domu

wygląda na to że tym razem to Radziu jest sprite a ty pragnienie

czujesz się tak źle że chcesz się zabić, ale 10 lat to nie dużo,

kiedyś się zemścisz

twoje marzenia nadal trzymasz w swoim sercu

swoja nienawiść do Radzia też

żeby tego jeszcze było mało,

okazuje się że Król wszczął jakąś #!$%@?ą wojnę,

więc teraz wysyłają cię do jakiegoś #!$%@? obozu pracy,

który jest #!$%@? wie gdzie...

SUUUUUUUPER

poprostu nie marzyłeś o niczym innym

niż bycie popychanym przez jakiś gołodupców

nawet nie wiesz co sie tam #!$%@?

słyszałeś plotki że tam eksperymentują nad czymś,

podobno jakiś super nowoczesny system bezpieczeństwa,

czy inny #!$%@?

no nic, jedziesz tam

ale chyba rozumiesz

teraz wszystko przed tobą!

O! tak wgl to nazywasz się Bezimienny


#pasta #gothic #przegryw #bezimienny
  • 3
  • Odpowiedz