Wpis z mikrobloga

Skończyłem właśnie #wiedzmin2. #slowpoke. Powiedzcie mi czy też mieliście wrażenie, że ta gra jest niedokończona? Podobała mi się fabuła, rozwój postaci, system walki, przedmioty. Są rzeczy, do których mógłbym się przyczepić, ale generalnie gra zrobiła na mnie dobre wrażenie.

Wszystko było spoko aż do trzeciego aktu. Zaczynam trzeci akt, wiedziałem że to już ostatnia część, więc myślę sobie - no, to teraz to gra zacznie się na dobre! A tu jeb, finałowa walka, #!$%@?, jeden bos pokonany, dup, drugi bos pokonany i koniec! COoooo!!111onoene Po co były mi te umiejętności najwyższego poziomu, kozackie miecze i zbroje, które właśnie zdobyłem? Żeby jednego smoka ubić?

Mam wrażenie, że gra została dokończona na szybko i trzeci akt miał być docelowo większy. Świadczy o tym m.in. masa zamkniętych drzwi w trzecim akcie sama długość ostatniego rozdziału. Świadczy o tym też to że nawet robiąc wszystkie zadania poboczne, drzewko umiejętności pozostaje w dużej części niewypełnione (a nie brałem umiejętności z wszystkich grup, tylko skupiłem się na 2).

Wiem, że mogę zagrać drugi raz i wybrać inną ścieżkę, dostanę wtedy całkiem sporo nowego contentu... ale mimo wszystko czuję się oszukany.

Poza długością gry mam też wrażenie, że niektore rzeczy w grze nie zostały wykorzystane w pełni. Np. wszyskie te smarowidła do broni - niby fajnie, ale tak na prawdę nie mają dużego znaczenia. Podobnie ma się sprawa z mieczem stalowym/srebrnym - gdy ma się wystarczająco dobrą broń to nie ma to wielkiego znaczenia, którego się użyje. Nie wspominając już o mutagenach, które były praktycznie bezużyteczne.

Co o tym sądzicie? Też mieliście takie wrażenie?

#wiedzmin | #pcmasterrace | #konsole
  • 4
@tylkostrimi: Takie demo technologiczne z przed kilku lat w 3 aktach z korytarzami, udało się przejść z litości po skończeniu w3 (grałem na premierze w2 ale po 2 podejściach nie dało się...). Było to trudne zadanie ze względu na mechanikę i poziom niektórych mobków np Letho - nigdy więcej, pierwsza część była lepszym wiedźminem od w2 :)
Było to trudne zadanie ze względu na mechanikę i poziom niektórych mobków np Letho


@Sidroff:

Na niego akurat był patent - #!$%@?ć sztyletami/bombami i koniec walki po 15 sekundach :). Najtrudniejszy to był chyba pierwszy bos - Kejran.

nigdy więcej, pierwsza część była lepszym wiedźminem od w2 :)


Zazwyczaj spotykam się z opinią, że nie warto grać w pierwszą część, bo 2 jest dużo lepsza. Jest sens w 2018 wracać do