Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Hej,

Mam problem z zaufaniem w związku. Jestem z dziewczyną jakiś rok, bywało różnie ale ogólnie ok. W pewnym momencie odkryłem że ma Tindera i pisze z kolesiami. Spotkała się też z jednym na kawę (potwierdzone info), oczywiście o niczym nie wiedziałem. Zrobiłem jej dramę, przeprosiła i jakoś dalej żyjemy. Ale od tego czasu nie potrafię jej zaufać, do tego wiem że nie jest ze mną w 100% szczera (np. gdy tłumaczyła się z Tindera to twierdziła że tylko z koleżanką przeglądała ale nigdy z nikim nie pisała ani się nie spotkała). Ostatnio napisał do niej jakiś znajomy, podobno kolega koleżanki i tyle, ale gdy podrążyłem temat to odkryłem że kiedyś do niej podbijał - co oczywiście próbowała zataić. Takich sytuacji trochę było (np. wyjście na kawę ze znajomym za moimi plecami i ukrywanie tego), ma sporo męskich znajomych i nie jestem w stanie jej w 100% zaufać bo wiem że nie mówi mi wszystkiego.

Czy to ma jeszcze jakikolwiek sens? Nie chciałbym jej skreślać bo pod wieloma względami jest idealna, ale nie wyobrażam sobie życia w ciągłym stresie czy niepewności.

#zwiazki #zdrada #rozowepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Zkropkao_Na
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 15
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: skoro sobie takiego życia nie wyobrażasz, to już znasz odpowiedź. Tym bardziej, że to nie był raz, a jej kłamstwa były dość bezczelne, więc brak zaufania z twojej strony jest w pełni uzasadniony.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania ehhh mój były robił podobne rzeczy. Oczywiście zawsze obiecywał poprawę i że już nie będzie. Robił dalej. Ja mu przestawałam ufać, a to wszystko oczywiście miało swoje konsekwencje. Żałuję, że nie dałam sobie z nim spokoju na początku, tylko ciągnęłam dalej ten związek i odwalały się jeszcze gorsze rzeczy. Byłam głupia, że nie zostawiłam kogoś takiego i związek stał się po prostu toksyczny. Nie wierzę, że ktoś po przyłapaniu na kłamstwach
  • Odpowiedz