Wpis z mikrobloga

nsfw

Zawiera treści NSFW

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@Freddy-Krueger Ja mam trzy granice.
1. granica prawna. Jeśli noszenie takiego stroju niesie ze sobą konsekwencje prawne, to oczywiście, że lepiej tak się nie ubierać.
2. Jeśli nie ma ograniczenia prawnego, to właściciele lub zarządcy (korporacji, firm, urzędów, kościołów itp...) sami mogą określić "dress code" i wymagać przestrzegania go na swoim terenie.
3. Jeśli dwie poprzednie zasady nie mają zastosowania np: ubiór może być skąpy, ale jest zgodny z prawem, albo jest
@korpoRator to jest kwestia kultury i dobrego smaku, nie jesteśmy dzikusami z Amazonii żeby latać nago po mieście, sa przyjęte zasady moralne których sie nie przekracza. Nie na próżno cechą charakterystyczną pań stojących pod latarnią są spódniczki mini gdzie widać 1/2 pośladków, więc chłopak może nie być zadowolony. Dobre wychowanie pokazujemy ze potrafimy zachować sie w pewnych sytuacjach, nie sikamy na parkingach tylko w toaletach, na pogrzeb nie idziemy w różowej sukience
@Freddy-Krueger dokładnie-to kwestia kultury i wychowania. Każdy ma tę granice przesunięta trochę bardziej lub mniej w jedną lub drugą stronę i nie bardzo widzę tu pole do zakazów dla którejkolwiek z grup
Ty popadasz w skrajności i porównania do nagich dzikusów z Afryki, szkół, urzędów. Gdzie dziewczyna ani nie jest naga , ani w szkole, ani w urzędzie. Piszesz, że ubiera się dziwkarsko bo kawałek pośladka tak Ci się kojarzy. Wspólczujesz facetowi,
uprzedmiotowianie kobiet


@steve__mcqueen: O uprzedmiatawianiu kobiet sporo powie ci @Kacman90 który traktuje swoją partnerkę jak psa i twierdzi, że

no ja swojej tez bym tak nie wypuscil


Kobiety to nie są wasze "rzeczy", żebyście prostaki debatowali o tym, która jak ma się ubierać, bo stulejki takie delikatne i od widoków kawałka nogi mogą popękać. W kościołach sobie decydujcie kto i jak ma wyglądać. Możecie nawet wszystkich w sukienki poubierać. Tylko szczelnie.
zrozum ze kobiety to nie sa Twoje rzeczy patriarchalna swinio i nie masz prawa ich sobie sprowadzac do przedmiotu seksualnego.

Wszelkie szpilki, dekolty, stringi to prawackie sprowadzanie kobiety do przedmiotu dla dominujacego mezczyzny. Popieranie tego jest skrajnie zle.


@steve__mcqueen: Mój #rozowypasek lubi szpilki i dekolty. Stringi mniej, bo są niewygodne dla niej. I co? Nie ma prawa tak się ubierać, skoro jej się to podoba? Czy może jest męską, szownistyczną, prawacką
Jeśli mają ochotę chodzić w szpilkach i stringach, to nie macie prawa im tego zakazywać.

Liberalizm


@anonimek123456: Liberalizm to największy prawacki rak, bo prowadzi do wyzysku zrozumcie to. Szpilki i dekolty, odsłonięte pupy itp towłaśnie wszystko narzędzie prawackiego patriarchatu do wyzysku nad słabszym.
#!$%@?ć liberalizm! Lewica!