Aktywne Wpisy
Sleepypl +540
DJRuraWydechowa +217
Kolejny z tych debili Need For Speed Kraków, albo Illegal Night, który nie używa mózgu.
Nocny wypadek na Zabłociu, ameba umysłowa niby żyje, bo strażacy wyciągnęli go i został przetransportowany do szpitala, ale w sumie samochód jest tak #!$%@?, że szczerze mam wątpiwości, czy przeżyje. W najlepszym wypadku będzie kaleką do końca życia, tyle że już nie umysłowym, a fizycznym.
#krakow
Nocny wypadek na Zabłociu, ameba umysłowa niby żyje, bo strażacy wyciągnęli go i został przetransportowany do szpitala, ale w sumie samochód jest tak #!$%@?, że szczerze mam wątpiwości, czy przeżyje. W najlepszym wypadku będzie kaleką do końca życia, tyle że już nie umysłowym, a fizycznym.
#krakow
- Tato?
- Tak?
- Co to za pan wisi przybity?
- Część ludzi wierzy w historię o tym panu i go postawili.
- Jaką historie?
- Że jest to syn boga, którego ludzie zabili i przybili.
- Ty i mama nie wierzycie w boga?
- Nie.
- Ale jak był bogiem to jak go mogli zabić?
- Nie wiem synku, dorośniesz to poczytasz, dla mnie to bajka jak te co w telewizji.
- Dorośli myślą, że bajka jest prawdziwa?
- Dorośli mało myślą, chodź na lody.
- Ale ten bóg...
- Jedz loda, synek, jedz... błagam...
Od tego momentu gdy widzę krzyż w miejscu publicznym ta rozmowa mi się przypomina. Ciekawe jak by się czuli katolicy musząc opowiadać dzieciom o allahu bo co skrzyżowanie by mijali kobietę w burce?
#gimboateizm #ateizm #wiara #religia #katolicyzm #bekazkatoli #zalesie
@nvmm Nie. Nie ma dowodów, że Bóg czy inni bogowie istnieją. Wiec z perspektywy nauki nie istnieją. I tyle. Wiary w tym nie ma. To tak jak by wierzyć, że nie istnieją niewidzialne różowe jednorozce.
Jeśli umiesz przedstawić ten temat tylko z jeden strony, jak to nazywasz - ognia piekielnego, no to pokazuje już tylko twoje kompetencje intelektualne w tej dziedzinie. Zacząłeś tłumaczyć coś dziecku, a gdy dziecko
@BaKuMMz: Co mu na siłę wpoiłem. Powiedziałem, że jest za mały i tyle. Co miałem o porno też mu opowiadać jak zapyta?
Widzę, że nic pomiędzy dla Ciebie nie istnieje... szkoda gadać :)
@Castellano: Nie przeszło bi mi przez gardło bo sugeruje, że katole mogą mieć racje, a nie mają i basta.
@Modzian: Niema to może być osoba (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Ps. Katolicy to Ci co chodzą z tymi plakatami z zakrwawionymi płodami i krzyczą "STOP
@lakukaracza_ więc miłego trzymania syna w zamknięciu przez 15 lat by nie widział nigdzie krzyża lub kościoła xD Udowadniasz, że jesteś jednym z tych niemyslacych dorosłych, o których sam mówisz. Tylko stoisz po drugiej stronie ;) Pozdrawiam!
Ja do kościoła nie wierzę a staram się ludzi szanować i w takim szacunku dzieci wychowywać.
Skoro chcesz aby dzieciak był świadomy (bo przecież ateiści tego właśnie chcą) to tłumaczysz mu np. historię dżizasa. Skoro ty twierdzisz, że to bajka, opowiedz w formie bajki. Jak o jakimś superbohaterze. Przecież biblijny Jezus nie był złą postacią, wręcz przeciwnie. Do tego możesz dodać ewentualne swoje
Polecam
http://lewandowski.apologetyka.info/ateizm/czy-ateizm-jest-jedynie-brakiem-wiary-w-boga,256.htm
Dodatkowo teista #!$%@? nowe przed-założenia w które ateita nie wierzy, czyli Boga. Ateista to nie jest osoba wolna od wiary bez podstaw, czy dowodów. Ale nie nazywamy każdego człowieka wierzącym w to, ze istnieje, albo wierzącym w to,
Piszesz: Zrobiłem to co uznałem za prawidłowe w danym momencie, czyli wytłumaczyłem mu, że jest za mały by to dobrze zrozumieć i wytłumaczyłem mu to jak podrósł.
- Ale ten bóg...
- Jedz loda, synek, jedz... błagam...
Nie, Ty uciales rozmowę w pół zdania zostawiając syna bez odpowiedzi. Dodatkowo z poczuciem, że jego pytanie sprawia kłopot. Nie rozumiesz, co sam piszesz xD Gratulacje intelektu! Chyba, że to kolejna zarzutka ))¯_(ツ)_/¯
katolicy:
ateiści:
Jak nie chcesz z nim rozmawiać teraz to mogłeś mu powiedzieć że jak trochę podrośnie to sobie porozmawiacie bo to długi i ciężki temat a nie zbywać go lodami i uciszać xD
Ale co to zmienia?
Czyli wiara innego typu niż wiara teistów. Ale nadal to wiara czy już nie?