Wpis z mikrobloga

Itam ponownie.

Dopiero wyszedłem z pracy. O Jezus, jesteś zmęczony jak pies. Ogunie. To mam powiedzieć. Zrobiłem to co zrobiłem. Zrobiłem zakupki. Małe bo małe ale som.

eeeh. Jestem zmęczony. Jezus Maria. eh.

To jest to, że aaaa na budowie nic nie wiadomo co się może zdarzyć ogunie. No właśnie. Eh. Taka jest prawda Co mam robić. Nic. Mam wykonanie pracy, można, w tym sensie do wykonania pracy musze zrobić. O jezuuu. To jest właśnie to. A więc zrobić. Takie jest życie, jak się mówi.

O jezus. Gdzies sobie stanę chwilowo, odsapnę se jak się mówi. Jak wy mowicie na to . No dopiero skończyłem robotę. O jezus. Przytulić do żony, zjeść obiad z kolacją już. Bo to już nie obiad, kolacja z obiadem. Dwa w jednym.

Takie jest życie.

Kto jest. Nie wiem? Kto jest ciotom, który mówi coś takiego, że na wschodnią. Wysyłajcie sobie tam. Co mnie to obchodzi. O jezus.

Jak się kurde zmachałem się w robocie. Eh, o jezus. Dobrze, ze ten ukrop zszedł ogunie.

Tu się pytacie mnie, jeden się pyta mnie. Dlaczego wykop mnie hejtuje?

Mam ich przeproszeniem w dupie. Nie przejmuje się. Niech sobie hejtują bo im się nudzi po pierwsze. Po drugie co mam się martwić? Czym? Powiedzcie czym, ogunie?

Ogunie ja jestem w pracy znowu, no właśnie. Wy wysyłacie tam na tą wschodnią, tam gdzie mieszkaliśmy. Wasza broszka. Pocałujcie mnie w cztery litery jak się mówi. O jezus. Ah jezus. Jest parno ogunie widze. Eeeeh.

#bonzo #klejnotmopsu #uszatymelin
P.....i - Itam ponownie.

Dopiero wyszedłem z pracy. O Jezus, jesteś zmęczony jak p...

źródło: comment_zPMoXMo1WQnmQfmzSLB2fHceB9G8mD7y.jpg

Pobierz
  • 1