Aktywne Wpisy
szymski1 +53
Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre osoby czasami doświadczają podczas zasypiania. Głównie doświadcza się tego w dzieciństwie, ale u mnie również pojawia się teraz chociaż już nie tak często.
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
sawardega +71
Na live zapomnialem powiedziec ktoreo kontach na wykopie ludzi z fame np. RafDan to pracownik Boxdela mysle ze sami szybko namierzycie :D
#famemma
#famemma
13 kwietnia 1967 roku zagrali w przepełnionej Sali Kongresowej w Pałacu Kultury i Nauki. Sala ma pojemność 2500 miejsc, są dane które mówiły nawet o 5000 osobach w środku. Niepoliczalna jest ilość fanów, która czekała w okolicach PKiN.
Następny koncert miał miejsce 25 lipca 2007 roku na warszawskim Torze Wyścigów Konnych na Służewcu.
Dziś po raz 3 wystąpią w Warszawie na PGE Narodowym. Już od rana na mieście widoczne są osoby w koszulkach z charakterystycznie wystawionym językiem z ust. (logo zaprojektowane za 50 funtów w 1970 roku przez studenta Royal College Of Art Johna Pasche).
Tym razem Mike z zespołem zatrzyma się w nowootwratym hotelu Europejskim przy Krakowskim Przedmieściu.
Co do pierwszej wizyty są pewne rozbieżności, podawany jest na przemian hotel Bristol i Europejskim. W samym Bristolu jest ściana na którym utworzono ładną kompozycję z klamek na których wygrawerowane są nazwiska, bądź nazwy zespołów, które u nich nocowały. Cała ściana w drugim komentarzu.
Kto się dziś wybiera? :)
#warszawa #rollingstones #koncert
1967 r. Warszawa,
1998 r. Chorzów,
2007 r. Warszawa,
2018 r. Warszawa.
Na końcu koncertu było napisane: "Do zobaczenia wkrótce", więc może jeszcze wrócą :)