Wpis z mikrobloga

@ddrzazga troche opowiesci sie nasluchalam, bo nie traktowali jej jak laseczki nigdy. Ale zdaje sobie sprawe, ze z mirkiem nie mialaby problemu. Gorzej z wieksza iloscia. Ale to normalne. Gadanie ze laska 50kg powalilaby 3 kolesi to glupota. Sama w najlepszym sportowym okresie, silce i 3 sportach wazylam 62 kg i maksymalnie 2 dziewczyny moglabym wtedy zlozyc. Do kolesi nawet na sparingi nie chodzilam xD no chyba ze mialam 13 lat, to
@GoplanaLodz: Wszyscy na raz nie atakują. Gdy załatwisz pierwszego kolejni są ostrożniejsi, inna technika jest potrzebna, jeśli nie rzucą się na ciebie na raz, są duże szanse, poza tym jak wyżej. Siłowo i w zwarciu nie miałabym szans. Na dystans tak.
@GoplanaLodz: Znałem laskę która leczyła się na makówkę, miała właśnie skłonność do takich opowieści i generalnie potrafiła sobie wmówić po obejrzeniu jakiegoś filmu czy serialu że to o niej. Bójek stoczyła tysiące, kombosy z tych opowieści pokrywały się 1:1 z opowieściami @xandra (czyli dowolny pokaz krav magi na YT), chcieli ją nawet zwerbować do służb specjalnych na zabójczynię xD.