[5.....a]

#bekazlewactwa #4konserwy #korwin #filozofia #tworczoscwlasna #takaprawda
Zanotowane w przypadku 70% neuropków. #polityka

[lugia]

@50HerbatGreya: z tych wszystkich wymienionych to zgadzam się z Katolicyzm - gusła szamanów

[sorek]

@lugia: jeśli gusła działają to nie są gusłami.

[L.....e]

@50HerbatGreya: Wydaje mi się, że już wczoraj to wrzucałeś.

[utopjec]

@50HerbatGreya: cóż za bezpardonowy atak na chochoła 8/10 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[5.....a]

@Lavie: to wersje poprawiona, poza tym teraz masz szanse zaplusować.

[lugia]

@sorek: ale co działa? widziałeś ducha?

[sorek]

ale co działa? widziałeś ducha?

@lugia: moralność która z nauk kościoła wypływa. Konkretnie ona sprawiła, iż nasza cywilizacja tak mocno się rozwinęła - w skrócie.

[lugia]

@sorek: moralność?? a wiesz w ogóle skąd się wzięło chrześcijaństwo i jak wypracowali sobie "popularność"?

[glonstar]

@lugia: Mnie wystarczy, że widzę, jak marksiści wypracowują sobie popularność.

[lugia]

@glonstar: aha, czyli wybierasz "mniejsze zło?" wiesz, że nie ma przymusu wierzyć w te gusła
można szcześliwie, moralnie żyć i bez tego bo to bierze się z wnętrza człowieka a nie z krzyków księdza z ambony

[glonstar]

@lugia: Jak każdy będzie brał swoją moralność z własnego wnętrza, to daleko nie zajedziemy, bo np. złodzieje będą uważali, że to jest normalne i całkiem moralne, że jak się czegoś nie ma, to się kradnie komuś, kto ma. Podobnie będą uważali mordercy, gwałciciele i wszyscy inni złoczyńcy. Dlatego nigdy żadna cywilizacja nie wyrosła na indywidualnej moralności, branej z własnego wnętrza. Zawsze był jakiś zewnętrzny drogowskaz moralny. Czasem lepszy, czasem gorszy, ale

[biliard]

@50HerbatGreya: Po raz kolejny pytam: ile przeczytałeś prac klasyków filozofiii, by ich w ogóle komentować? Ani jednej? Tak myślałem.
Ciężki czasy dla filozofiii - zewsząd prostaki nacierają. I wydaje im się, że w ogóle ich głos ma znaczenie w dyskusji.
Do książek!

[lugia]

@glonstar: gdyby moralność nie pochodziła z wnętrza to nie odczuwalibyśmy poczucia winy wystarczy, że rodzice przekażą nam co jest dobre a co złe, nie musi tego robić religia, to nie religia ma wychowywać a rodzina
kurczę... gwałciciel chyba widzi krzywdę osoby, którą gwałci to wie, że postępuje źle bo kogoś krzywdzi i to można z własnej obserwacji wynieść wychowując się na bezludnej wyspie
chyba, że jest psychopatą i tego nie widzi,

[glonstar]

@lugia: Pomysł z wychowywaniem przez rodzinę jest już lepszy niż pomysł, jakoby moralność miała pochodzić z wnętrza człowieka. Wciąż jednak wiążą się z nim pewne problemy. Chociażby taki, że samo założenie i utrzymanie rodziny wymaga pewnych narzuconych standardów moralnych, i religia w tym, jakby nie patrzeć, pomaga.

[glonstar]

@biliard: Ty idź sobie czytać Marksa i innych filozofów, a ja sobie jeszcze pośmieszkuję.

[glonstar]

@lugia: Problem w tym, że ateiści w imię swoich idei skrzywdzili o wiele więcej ludzi, niż chrześcijanie.

[lugia]

@glonstar: ja jestem ateistką i nie mam żadnych ideii

[glonstar]

@lugia: Na braku idei nic się nie zbuduje i do niczego się nie dojdzie. Bo po co?

[lugia]

@glonstar: a jakie idee mi proponujesz?:D

[gzres]

@glonstar: Nie chcę Cię atakować. Mam nadzieję, że tego tak nie odczujesz:

Problem w tym, że ateiści w imię swoich idei skrzywdzili o wiele więcej ludzi, niż chrześcijanie.

Weźmy sobie definicję ateizmu z wikipedii (ale w zasadzie może być każde inne źródło):

Ateizm (z greki ἄθεος – ἀ- a- = bez oraz θεός theos = bóg) – brak wiary w istnienie bogów

Jak widzimy - ateistą jesteś już wtedy gdy odpowiesz