Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki. Pierwszy raz używam mirko, do tej pory byłem biernym zakontowanym odbiorcą treści na tym portalu, proszę o wyrozumiałość ;) Mam nietypowe pytanko, czy ktoś znajdujący się w Norwegii umiałby pomóc załatwić dla 6-7 osób na co najmniej miesiąc jakąś pracę z godnym zarobkiem? Wraz ze znajomymi wybraliśmy się na rzekomo pewną fuszkę na maliny w okolice Noresund, na miejscu wszystko okazało się być inne niż nam podano do wiadomości, taki obóz pracy... zarządzany przez naszych rodaków ;/ akord, stawki żałosne, motywacyjne zbiórki kilkudziesięciu osób w celu poniżania tych najwolniejszych, chaos, wyjść na swoje można dopiero robiąc, z resztą obowiązkowo, ogromne ilości godzin itp... jesteśmy tu zaledwie kilka dni ale widząc co tu się dzieje nie spędzimy kolejnych... Trzeba mieć szacunek do siebie. Dodam że praca za granicą to nie pierwszyzna dla większości z nas, nie jesteśmy rozwydrzonymi dzieciakami, a czegoś takiego jeszcze nie widzieliśmy. Tak, równolegle szukamy w ogłoszeniach, ale chcielibyśmy czegoś bardziej pewnego. Przekrój wiekowy 22-27, studenci, nie chlejemy, nie mamy nawet czego :P możemy być rozdzieleni, ale blisko siebie. Z góry dzięki za każdy odzew.