Wpis z mikrobloga

@dubmood: byłem kiedyś w PN Bory Tucholskie (w sensie w parku narodowym). Lasy spoko, ale suche i nieładne i dużo ludzi. Jeśli już to bym celował we Wdzydze, lub coś kameralnego typu Cekcyn czy Tleń. Ale to zalezy co kto lubi. Bo te tereny co byłem to np. spoko na rowery mogłyby być.
@dubmood Fojutowo, tylko nie zostaje się tam na noc bo hotel to syf. Tak na parę godzin kajaki, rowery, skrzyżowanie rzek, a jak z dziećmi to mają plac zabaw i baseny. Restauracja z dobrym jedzeniem i cenami choć karta krótka.