[S.....n]

Dzisiaj odebrałem paczkę od @makrel_gieldowy. Paczka zabezpieczona a perfumy przyszły całe i zdrowe. Znajdowały się w niej:

Bvlgari Aqva Amara - 95ml
Rasasi Hawas - 5ml
Armaf club de nuit intense - 5ml

Co do amary - polowałem na nią od jakichś 3, 4 miesięcy. Zakochałem się w niej od pierwszego psiknięcia testerem w Super Pharmie (niestety już ich tam nie widuję, lub puste testery). To zdecydowanie moje nuty zapachowe, cytrusy i ta cudowna pomarańcz... Kocham pomarańczę, myślę że sam Testoviron by mnie nawet poczęstował (#pdk). Teraz jedyne co robię to cały czas wącham flakonik... Z racji, że wycofują już zapach to zastanawiam się, czy nie kupić gdzieś więcej... IDEALNE upalne lato!

Przejdźmy do Rasasi Hawas - tutaj zapach spodobał mi się równie Amara, ale muszę go jeszcze przetestować w czasie. Nie widzę go na upalne lato, ale na wiosnę czy letni poranek powinien zdać test. Słodki, wodny, czuć wysoką jakość składników. No właśnie, wodny... Zapachów wodnych nie lubię, polecany przez wielu D&G Light Blue czy Mercedes Benz w ogóle mi nie pasuje a Rasasi Hawas... baardzo mi się podoba. Myślę, że jak go przetestuję w czasie i będzie mi się podobał tak jak teraz, to jestem skłonny kupić 50ml, chociaż miałem już dać sobie spokój z kolejnymi zapachami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i ostatnie... Armaf club de nuit intense. Z opisu na fragrantica miał mi się podobać, ale niestety w ogóle nie przypadł mi do gustu. Ma on jakiś składnik, który często posiadają perfumy niszowe (z kategorii woody). Nad tym zapachem nie chcę się rozwodzić, bo potrzebowałem dosłownie JEDNO psiknięcie aby stwierdzić, że chętnie komuś odsprzedam te 5ml

Także polecam mireczka @makrel_gieldowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#perfumy

[dr_love]

@SmallCaracan: mandarynka! Amara pachnie mandarynką, nie pomarańczą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[S.....n]

@dr_love: Racja

A, jedyne do czego mogę się doczepic to małe zadrapanie na flakonie przy literze V (na lewym, górnym czubku tej litery) , na zdjęciu prawie niewidoczne

[Yaser]

@SmallCaracan znam wszystkie 3, Armafa lubię, na Amarare poluje, a Hawas mnie strasznie męczył, od otwarcia do samego końca, więc się go pozbyłem. Różowym się podobał ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[dradziak]

@dr_love Czasami to i mandarynka, potrafi pachnieć jak podkiszona, słodka pomarańcza :D
@SmallCaracan Widzisz jak dobrze, że nie kupiłeś ode mnie flakonu :) Nie sprzedawaj CDNI. Poczekaj do jesieni i może jednak przekonasz się so niego :D

Ehhh...no ja za amarą nie przepadam, drażni mnie jakoś niestety, a szkoda ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[dr_love]

@SmallCaracan: oby Ci ta Amara służyła tak jak mi. Nie ma lata bez Amary, choć mam multum świeżaków

[S.....n]

Różowym się podobał ( ͡° ʖ̯ ͡°)

@Yaser: Mam już pierwsze potwierdzenie tego ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@dradziak: Dobra uwaga, zachowam do jesieni

@dr_love: Mam co prawda tylko kilka zapachów, ale nigdy tak się nie cieszyłem jak po zakupie amary

[Minishcap]

@SmallCaracan: Z ciekawości psiknij się tym Armafem do snu. Tak na 6 godzin. Może się przekonasz. Zawsze takie eksperymenty robię jak coś mi nie zaskoczy za pierwszym razem. Ja po pierwszym psiku też byłem sceptycznie nastawiony. Przytłoczył mnie, że jakiś taki za bardzo mięsisty i męski. Teraz mam flakon i nie ma opcji żebym go się pozbył.
Co do Amary to przewija się w temacie parę razy w tygodniu. Kupowałem po

[S.....n]

@Minishcap: a ile kupiłeś amary ogółem?

[Minishcap]

@SmallCaracan 50 ml. Setki kupuję tylko jak nie ma dostępnych mniejszych pojemności. Pamiętam, że brałem 50 ml za 90 zł.

[S.....n]

@Minishcap: Nom, kiedyś było 50ml za 90zl na iperfumy, właśnie wtedy miałem kupować :P

[MaximusDecimus]

@SmallCaracan: do armafów chyba trzeba się przyzwyczaić, też początkowo mi nie siadały, a po jakichś 3 dniach nie mogłem się od nich oderwać :P

co do Bvlgari, to nigdy nie korzystałem, nigdy nawet nie miałem okazji ich testować bo testery zwykle były puste! :D ale po wielu pozytywnych opiniach chyba zamówię w ciemno, tylko powiedzcie mi jak u ich z długością projekcji?

[Marcos]

@SmallCaracan: O, niedawno sam pytałem o Amare na mirko. Kupiłem wczoraj próbkę 5 ml na iperfumy, będę testował i jakby co to biorę 100 ml bo jeszcze są gdzieniegdzie.

[Minishcap]

@MaximusDecimus: Te używałem.
Bvulgari Man - dla mnie taki całoroczniak. Dobry do pracy, do biura. Projekcja z tego co pamiętam przeciętna. Bardzo dobry.
Bvulgari Aqua pour homme - fenomen, jeden z ulubionych. Parę butelek przewinęło się przez moje ręce. Morski, męski. Po prostu świetny. Tylko tu jest problem bo od przynajmniej 3 lat nie mam go w szufladzie. Stare wypusty były mega trwałe.
Bvulgari Aqua Marine - Świeże, krojone, ogórki (