Wpis z mikrobloga

@LeVentLeCri: Jest kilka takich sytuacji.
Jednakowoż zawsze rozczulają mnie proste, niewymuszone gesty od serca. Pamiętam jak kiedyś moja, obecnie już ex, nauczyła się szyć i ozdabiać szkło, żeby zrobić dla mnie kocyk i kubek. Zawsze ceniłem sobie własnoręcznie wykonane prezenty, szczerze i od serca. Mimo, że nie były to najpiękniejsze rzeczy na świecie, to wysiłek i ilość serca włożone w ich wykonanie rozczulają mnie nawet dziś. Jest w takich gestach coś