Aktywne Wpisy
chwilowypaczelok +1006
Test wieku: jeśli to pamiętasz to masz więcej niż 30 lat
Viesti +391
Rozwala mnie ta ostatnia nagonka na RODy – nic a nic nie wygląda na zorganizowaną ustawkę. Na co dzień deweloper to synonim najgorszego zła a tu nagle „oddajmy najlepsze tereny w mieście deweloperom, tylko oni tworzą przestrzeń dodaną w mieście”.
Też zwróćcie uwagę na to, że nie pada w takich tezach słowo sprzedajmy tylko oddajmy, przekażmy itp. Biednych deweloperów z pewnością nie stać na ziemię a oni tam by w czynie
Też zwróćcie uwagę na to, że nie pada w takich tezach słowo sprzedajmy tylko oddajmy, przekażmy itp. Biednych deweloperów z pewnością nie stać na ziemię a oni tam by w czynie
Około 1,5 miesiąca temu zacząłęm leczenie kanałowe, od tego czasu pojawiły się silne bóle w tym zębie. Miałem zmieniany antybiotyk 2 razy i w końcu 12 lipca został mi wypełniony ten kanał... pomimo tego że mówiłem o bólu.
Po kilku dniach od zabiegu ból stał się nie do zniesienia więc udałem się do innego stomatologa (tamten akurat wyjechał na urlop) i dostałem antybiotyk Clindamycin-MIP 600 ale po tygodniu nadal nie ma poprawy. Stomatolog, który wypełniał mi kanały nie korzystał z mikroskopu. Po wykonaniu RTG ostatnio wyraźnie widać, ze kanał nie jest wypełniony do końca. Początkowo przy zażywaniu antybiotyku ból zaczął ustawać, ale znów się nasila, promieniuje na całą prawą szczękę od zęba, mam uczucie takiego rozpychania w środku, gorączkuję.
Czy w związku z tym powinienem udać się do stomatologa który przeprowadzi ponownie leczenie przy użyciu mikroskopu czy czekać aż ten który mnie tak załatwił wróci z urlopu? (13 sierpnia...)
Zależy mi na tym żeby nie stracić zęba, a wiem że ponowne leczenie kanałowe niesie ze sobą ryzyko. Co robić? Jak żyć? Czasem boli tak bardzo że nie mogę nawet skupić się na scrollowaniu wykopu.
#pytaniedoeksperta #stomatologia
@bamsebjorn: To nie będzie specjalnie trudne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niedawno było AMA z mirkiem, który jest stomatologiem i protetykiem. Zawołaj go i już.
Myślisz że powinienem poczekać jeszcze kilka dni po skończeniu Clidnamycinu zanim zacznę znów dłubać w kanałach? Mam jeszcze dwie tabletki...ale do tej pory poprawa była bardzo nieznaczna.
Dziękuję :)
Wołali, to już wszystko tłumaczę:
Stan zapalny i to że boli, jest związane z bakteriami rozwijającymi się w zębie i przenikającymi przez wierzchołek korzeni do kości.
Leczenie kanałowe polega na oczyszczeniu kanałów korzeniowych w zębie z bakterii, dokładnym ich wypłukaniu, a następnie wypełnieniu specjalnym materiałem (gutaperką). Niestety nie zawsze jest to proste, a w obecnej stomatologii niemal niezbędne jest leczenie z wykorzystaniem gutaperki (takiej specjalnej gumy nakładanej na
Tak zrobię, udam się jak najszybciej do pani stomatolog u której byłem ostatnio. Sama pytała czy leczenie było przeprowadzone pod mikroskopem i przy użyciu gumy, powiedziałem jej prawdę, czyli że nie...była zdziwiona że tak jeszcze ktoś leczy kanałowo. Dlatego mam nadzieję, że ona mi pomoże.
Jeszcze raz dzięki!
Więc sytuacja rozwinęła się tak: po napisaniu tego posta ból na dwa dni przeszedł po czym wrócił z potworną siłą, nie do wytrzymania. Udało mi się znaleźć niezłego stomatologa, który przyjął mnie poza terminem bo jeden z jego pacjentów zachorował i przeprowadził reendo. Okazało się, że ząb miał drugi kanał który łączył się z tym pierwszym i do tego łatwo było go pominąć bez mikroskopu. Poza tym ząb
@shnitzel: o to mi chodzi, czyli znieczulenia nie bylo lub nie dzialalo. toz to wielkie cierpienie