Wpis z mikrobloga

@NiebotycznyWojciech: wstawanie wcześniej tak - raczej skłaniałabym się do zrobienia czegoś konkretnego niż czytania książki - chociażby sport, jak masz pracę z możliwością dostosowania godzin to możesz po prostu zaczynać wcześniej.
zimnego prysznica nie praktykuję, ale po ciepłym włączam na chwilę zimną wodę - zamyka pory, ujędrnia skórę i lepiej się wysycha (szczególnie jak jest tak ciepło, nie masz wrażenia, że zanim wyschniesz już jesteś mokry)

magii nie będzie, ale ogólnie
@NiebotycznyWojciech Dorzuć do tego sport i kup jakieś wysokiej jakości białko(często pomijane przy depresji, ale białko to budulec neuroprzekaznikow). Kup sobie dobrze wchlanialny magnez i zadbaj o dietę bogatą w kwasy omega(rybki, olej lniany). Mi humor poprawiła też łyżka kurkumy wraz z 1/4 czarnego pieprzu 3x dziennie.