Wpis z mikrobloga

Właśnie czytałem na temat lidlowskiego sprzętu i opinie są różne. Stąd zastanawiam się czy warto dorzucić pieniądze i kupić coś z bosha/black & decker itd czy śmiało można w parkside.
@Sparrowekk: jeśli kupujesz na remont to moim zdaniem nie ma co inwestować, serie profesjonalne celują w wytrzymałość, jakość i długi serwis. Serie amatorskie mają często więcej mocy i bajerów kosztem trwałości. Wkrętarkę mam 10 letnią z macallister z castoramy i w zupełności mi wystarcza, w ogóle te sprzęty z casto są nawet niezłe jak na ich cenę.

Co do lidla to ogólnie loteria, więc jeśli jesteś w stanie pogodzić się z
wiertarko-wkrętarki do 200-250zł.


@Sparrowekk: to niski budżet a masz wysokie oczekiwania. Sprawdź markę Meec w sklepie Jula, masz wkrętarkę z aku i ładowarką za 279zł (można kupić też przez stronę), 3 lata gwarancji, możliwość dokupienia dodatkowych aku. U mnie ona działa już 4 lata na pierwszym aku a majsterkuję dużo i intensywnie.
@Mapril: z Lidlem jest taki problem, że nie mają stałego asortymentu, więc zostaje allegro albo polowanie na sprzęt. Ktoś tu wspomniał o Juli i faktycznie tamte sprzęty też są godne polecenia a wkrętarki od nich mają chyba silnik bez szczotkowe. Parkside ma szczotkowe i dopiero w Niemczech wprowadzają Parkside Performance z bez szczotkowymi (wyraźnie droższe).
@Silikon: Na pewno będzie to wiertarko-wkretarka, a oprócz tego chce kupić proste narzędzia jak klucze, może też i nasadowe, poziomica ( ͡° ͜ʖ ͡°), metrówka itd. Myślałem o tym, że ten sprzęt ogarnę w Juli/Castoramie itd ale bardziej mam zagwozdkę dotycząca wiertarko-wkrętarki.