Wpis z mikrobloga

@the_olson: Nie graj w W2 bo się zawiedziesz (to już lepiej w 1 zagrać 145345345x lepsza) A skyrim to zajebista gra jeśli lubisz jak gry mają bardzo rozbudowane lore (w grach wiedźmina lore jest strasznie nudną i typową #!$%@?ą). Fabuła główna jest taka sobie, ale niektóre questy poboczne to #!$%@? złożone majstersztyki. Ja bym wybrał skyrim bo jak grać we wiedźmina to raczej tylko i wyłącznie w 3
@United: No tak, pisałem o swoich subiektywnych odczuciach. W Wiedźminie 2 czułem, że coś się dzieje, że opowieść nabiera tempa, że fabuła się rozwija. Natomiast w Skyrimie łaziłem po jaskiniach, lochach zbudowanych na zasadzie "kopiuj wklej" i nawet nie śledziłem wątku głównego, myśląc, że mam na to czas a nim się obejrzałem gra się skończyła. Autentycznie finał Skyrima mnie zaskoczył tym, że to już koniec.
@bareron: Ja zacząłem w wieśki grać jak już wypuścili 3 część. I tak jak 1 część w moim odczuciu była zajebista i klimatyczna (grę przeszedłem w 5 dni chyba XD) tak podczas gry w wiedźmina 2 zawsze odpuszczałem po zabiciu tego krakena w drugiej lokacji bo tak mnie ta gra nużyła. No ale potem wiedźmin 3 to już gierka full wypas (no może oprócz tego lore którego prawie nie ma i
@the_olson: Lepiej zacznij od Wiedźmina, do przejścia w kilkanaście godzin i raczej na raz gra, Skyrim słaby fabularnie w porównaniu do W2 ale tam nie o fabułe chodzi, jak Cię wciągnie to spędzisz wiele więcej godzin niż w Wiedźminie na samej eksploracji, rozwoju postaci itp.
@the_olson Polecam zagrać w obie, Wiedźmina chwalę za fabułę, dwa wspaniałe dodatki i dobre aktywności poboczne, a Skyrima za duży teren do eksploracji, dobre wątki z między innymi Gildią Złodziei i Mrocznym Bractwem, a przede wszystkim za mnogość ścieżek stylu rozgrywki i tysiącach przydatnych modów