Aktywne Wpisy
Knamga +137
cytmirka +65
Ale mnie wnerwia to, że w pracy pierwszeństwo wyboru mają dzieciaci…
Pracujemy na zmiany do godz. 18:00, jest nas 4 włącznie z żoną szefa i:
• żona szefa pracuje maks do 16 bo dzieci musi zawozić na treningi, angielskie i inne przedsięwzięcia (no ale ok, w końcu to żona szefa chociaż jest zatrudniona w firmie tak samo jak ja)
• jeden gościu już zapowiedział, że on do 18 może zostawać tylko w
Pracujemy na zmiany do godz. 18:00, jest nas 4 włącznie z żoną szefa i:
• żona szefa pracuje maks do 16 bo dzieci musi zawozić na treningi, angielskie i inne przedsięwzięcia (no ale ok, w końcu to żona szefa chociaż jest zatrudniona w firmie tak samo jak ja)
• jeden gościu już zapowiedział, że on do 18 może zostawać tylko w
-siemka anon - zastanawiasz się skąd zna twoje imie
-cz-cz-cześć...
-po co przyszedłeś? - zapytała
-j-ja chciał-chciałem - anon ogarnij się. zapytaj ją w końcu - czy przyszłyście by do mnie i do chłopaków?
-jasne. jutro?
-tak.
-no to do jutra.
ło kierwa! udało ci się! wracasz do pokoju. pytasz się chłopaków.
-siema. ogarneliście towar?
-no elo. ta mam pizze na jutro więc już myślę że 2/3 zrobione - wtedy zobaczyłeś że stacha nie ma
-ta 2/3 zrobione ale gdzie do cholery stachu?
-nie mam pojęcia..
i nagle jeb kur*a. stachu #!$%@?*y wbija do pokoju.
-stachu co ty zrobiłeś?!
-aleeee o co ci chłodzi? - powiedział ledwo nie zgonując
-załatwiłeś piwo? - zapytał piotrek
-no a jak! - już bardziej trzezwo powiedział stachu
ok. jest dobrze. nic nie dzieję się więcej. następnego dnia o 23:00 przyszły dupeczki pizza była tak samo jak piwerko. zajebi*cie. chłopaki zezgonowali oraz trzy dupeczki. zostajesz sam na sam z dziewczyną która otworzyła ci drzwi.
-anon.
-tak?
-zrobimy to? - powiedziała cała pijana.
-anon!! - myślisz - twój pierwszy raz kiedy możesz zaliczyć!!
-o-ok.
zaczęła rozpinać ci rozporek. zdjąłem bokserki.
-anon!?
ooo tak. pieniężny lodzik.
-ANON! KUR*A WSTAŃ!
-ło cię w dupę!
-co ty #!$%@?*sz?
-o co chodzi?
-kiedy zapytałam "która godzina?" rozpiąłeś rosporek, zdjąłeś gacie i zacząłeś walić próbując wsadzić mi go do ust! czy ciebie poje*ało?!
czuj zle anon
#pasta #notcoolstory