Wpis z mikrobloga

Dostałam od koleżanki "turecką herbatkę" kupioną jako pamiątkę z wycieczki. Różowa, pachnie mentolem. Jako że jestem akurat chora, to spróbowałam zrobić sobie filiżankę i omamooo jak to kopie. Sam zapach przeczyszcza zatoki aż miło () Moje pytanie, czy ktoś rozpoznaje co to jest, ile tego powinno się właściwie rozrabiać i ile mogę wypić?
#kiciochpyta #herbata #narkotykizawszespoko
Nozyce - Dostałam od koleżanki "turecką herbatkę" kupioną jako pamiątkę z wycieczki. ...

źródło: comment_rPYwHhdAXD30Ao2qhnRLLfcYK9GZoYUw.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@shoterxD: Tak, rozpuszczalny proszek taki, niejednolity, trochę fusów zostaje. Turek jak sprzedawał to opisał następująco: "herbatka na zima dla piekna dziefczyna", nic więcej xD

@Zoxico: OOOOOO
UUUUUUUUUU
OOOOOOOOOOOO
UUUUUUUUUUUUUUUU

@Petty94: Zdecydowanie nie, smak ma słodki bardzo
  • Odpowiedz