Wpis z mikrobloga

  • 999
Chrzczenie dzieci to odbieranie wolności. Wychowywanie w religii jestem w stanie zaakceptować, ale 'oficjalne' dołączenie do wyznania powinno być świadomą decyzją dorosłego człowieka, nie rodziców niemowlaka, który nie odróżnia sufitu od podłogi.
#libertarianizm #ateizm #bekazkatoli
  • 140
  • Odpowiedz
@Soojin21: Moja logika się zgadza. Mój sposób na życie już nie. System jest taki że bez chrzcin nie masz komunii, nie masz bierzmowania nie masz ślubu kościelnego. Oczywiście mógłbym tłumaczyć dziecku dlaczego wszyscy dostali na komunie prezenty a ono nawet nie brało udziału w wydarzeniu. Tak samo w bierzmowaniu. Tylko myślę że byłoby to dla niego cholernie smutne. Bo tak jak mówisz ono nie za bardzo czai. Nawet w wieku komunijnym.
  • Odpowiedz
  • 13
@Pannoramix według kościoła jestem ich członkiem (byłam ochrzczona) :). A nawet gdybym nie była; zbyt wpływają na życie moje i reszty Polaków, żebym miała ich zignorować

@PosiadaczKonta i właśnie przez takie myślenie nic się w tym kraju nie zmieni ( ͡° ʖ̯ ͡°). Nie mam bierzmowania i żyję
  • Odpowiedz
ale 'oficjalne' dołączenie do wyznania powinno być świadomą decyzją dorosłego człowieka


@Soojin21: Jak jest wierzący to będzie się cieszył z takiej decyzji, jak jest niewierzący to będzie to dla niego nic nie znaczący obrzęd.
  • Odpowiedz
Chrzczenie dzieci to odbieranie wolności.


@Soojin21: Wysyłanie niczego nieświadomego dziecka przy jego stanowczym sprzeciwie do żłobka to także odbieranie wolności. Nauczanie dziecka w domu jestem w stanie zaakceptować, ale oficjalne zapisanie do zerówki powinno być świadomą decyzją dorosłego człowieka, nie rodziców niemowlaka, który nie odróżnia sufitu od podłogi.
  • Odpowiedz
@Soojin21: Ale w pierwszym wpisie napisałeś że akceptujesz wychowywanie w religii.

porównywanie edukacji do wpajania antynaukowych bzdur

Tak? A jeszcze nie dawno pisaliście że polska szkoła to gówno. Kto ma decydować za rodzica co jest gównem a co nie?
KK naucza nie tylko o Maryi dziewicy ale także tego żeby nie zabijać, nie pożądać żony bliźniego swego, żeby nie kraść, nie kłamać. W szkole podobnie uczą o bzdurach i pierdołach.
  • Odpowiedz
@Soojin21: Małe sprostowanie: Dziecko już po 1 miesiącu życia niemowlęcego zdaje sobie sprawę z sił grawitacji i położenia obiektów (nie powiem przedmiotów) w pozycji wertykalnej w przestrzeni. Więc już ma więcej w głowie i śmiało może decydować o swojej przynależności do kościoła. :)
  • Odpowiedz
Widzę w tym pewną rekursywność.
Dopiero dorosła osoba powinno wybrać wiarę i przyjąć chrzest, tak?
Założmy że tak się stało, osoba dorosła przyjmuje wiarę katolicką, bo jedt świadoma i może to zrobić. Osoba ta zostaje rodzicem, w wierze katolickiej wszystkie dzieci powinny być chrzczone...To ta dorosła osoba ma wolność wyboru religii i stosowania się do niej, czy nie?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Soojin21: A Spróbuj niechrzcic dziecka na wsi, przedmiesciach. Bedzie stygmatyzowane przez inne dzieci cale dziecinstwo. Jak sie beda czuły gdy inne dzieci beda przygotowywaly sie do komuni przez miesiac, a one tylko przypatywaly jako inne.
  • Odpowiedz
ze względów higienicznych


@Drakii: ze względów higienicznych, to po prostu myje się siura i tyle. To jest potrzebne ludziom #!$%@?ącym po pustyni na wielbłądzie, gdzie jajka wręcz gotują się we własnym pocie, a wodę do kąpieli widzisz raz na 1-2 tygodnie. Pod napletem wtedy gromadzi się mastka i bakterie i to może prowadzić do wystąpienia różnych chorób układu.
Jeśli jednak nie jesteś brudasem, to nie ma takiej potrzeby
  • Odpowiedz
dokładnie tak samo uważam, ale jak to powiedziała moja ciocia gdyby w Polsce była inna wiara to ona by w niej była dlatego że w tej wierze w której się rodzisz w tej musisz umrzeć. hihi logika sekciarzy.
  • Odpowiedz