Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Co robić? Chyba zakochałam się w koledze z pracy on ma zonę i dziecko a ja męża i dzieci. unikać go nie mam jak bo razem pracujemy, zmiana pracy tez nie wchodzi w gre. Beznadziejna sytuacja. Wiem ze on jest szczęśliwy w swoim małżeństwie ja zresztą tez w swoim a jednak nie mogę przestać o nim myśleć.
#zalesie #zwiazki #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 57
  • Odpowiedz
@timix: tzn obwiniasz jakąś obcą kobietę za to, że Twój ojciec się z nią puścił? XD To Twój tata przysięgał wierność Twojej mamie, a nie jakaś obca kobieta. Tutaj to on zniszczył rodzinę, a ona w tym mu pomogła, jakby nie ta to pewnie z inną poszedłby w tango.
  • Odpowiedz
OP: Pracujemy razem już ponad piec lat, i nigdy wcześniej on mnie nie interesował, to nie jest pociąg fizyczny, czy chwilowa słabość. Ja się przy nim czuje bardzo swobodnie mogę o wszystkim porozmawiać, żartować jak "kumple" ale sa sytuacje w których on nie traktuje mnie jak" kumpla".
Nie powiem ze bym nie chciała "Zostać kochankami" ale to mogło by zbyt wiele skomplikować:( on i tak planuje zmienić prace i wyjechać do
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Zakochanie to nie koniec świata, jak nie będziesz pielęgnowała tego uczucia, to w końcu przejdzie. Staraj się nie utrudniać sobie sprawy, ogranicz z nim wszelkie rozmowy do spraw stricte zawodowych. Jak on zamierza zmienić pracę to skoro już i tak jesteś zakochana, to ten swój rozanielony stan wykorzystaj w stronę swojego męża. Na zakochaniu człowiek ma energię i chęci do wszystkiego, jest zwykle bardziej chętny do wszelkich spraw damsko-męskich, więc
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Żenada w #!$%@?. Nagły kisiel w majtach wynikający prawdopodobnie z chwilowo zaburzonej gospodarki hormonalnej i wio, zaryzykujmy dwoma małżeństwami, bo chyba go kocham, choć nie wiem czemu XD Przy mężu nie czujesz się swobodnie? Zero kontekstu nakreślonego, co spowodowało zmianę w postrzeganiu tego kolesia... A jak o #!$%@? wiadomo co chodzi, to z reguły chodzi o "logikę różowych pasków". Słyszałaś o takiej koncepcji, wiem że to herezja, jak szczera rozmowa
  • Odpowiedz