Wpis z mikrobloga

@Astarothh: I to jest właśnie kwintesencja tego dziwnego ruchu walczącego o coś, co każda kobieta ma zagwarantowane, czyli możliwość karmienia piersią w miejscu publicznym, kiedy jest taka potrzeba. Dzieciak jest duży i wcale nie musi "tu i teraz", ale to pomijam. Normalna kobieta nakarmi piersią i po sprawie. A tutaj nie - trzeba na pokaz, trzeba zrobić zdjęcie, trzeba KONIECZNIE wrzucić na FB, trzeba robić z tego show i z siebie
  • Odpowiedz
@Astarothh: 1. Troche brak szacunku matki do pana tatuazysty, mogla przeciez karmic przed lub po albo zrobic normalnie przerwe, jakbym prowadzil uslugi to nie chcialbym zeby cos takiego sie dzialo pol metra od miejsca gdzie wykonuję zadanie wymagajace precyzji i skupienia
2. Czy material do tatuazu nie wplywa jakos negatywnie na mleko?
3. Ile lat ma ten dzieciak ze ona go nadal karmi? Na pol roku nie wyglada
  • Odpowiedz
@Aureos: 1. Widocznie Pan nie wyraził sprzeciwu i mu to nie przeszkadza.
2. A tusz przenika do krwi? Nie wiem, nie znam się na tym.
3. Obecnie WHO zaleca karmić dziecko piersią do 2 lat. Bez problemu można karmić też większe dzieci o ile tak chce matka i dziecko.
  • Odpowiedz
@Astarothh: raczej nie można tatuować się bedac w ciąży lub karmiąc... ostatnio jak robiłam to tatuazystka pytala czy karmię (wie ze mam małe dziecko), bo jeśli tak to musimy poczekać z dziaraniem
@Aureos:
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 60
@Astarothh: dzieciak jest za duży na karmienie piersia..
Az mi sie przypomina mój kuzyn ktorego matka piersia kamila do CZWARTEGO ROKU ZYCIA.
Za kazdym razem jak sobie to przypomne mam odruch wymiotny, wygladalo to oblesnie i patologicznie
  • Odpowiedz