Wpis z mikrobloga

Pracuje w biurze sam z dziewczyną w moim wieku. Mamy bardzo dobre relacje. Jak był dzień kobiet byłem na L4, ale wysłałem jej życzenia na fejsie (gdzie wtedy jeszcze pół żartem, pół serio się pytała "a gdzie podarek?"). Jak wróciłem po tygodniu do pracy, to dałem jej "spóźnione" kwiaty.

Jak się dobrze domyślacie, nie dostałem nic na dzień chłopaka, nawet życzeń :)


#dzienchlopaka #zalesie #coolstory #takbylo
  • 102
@JEST-SUPER:

więc ja stwierdzilem, że nie będę druga opcją i ja #!$%@?ę, także już mi to zwisa.


Po co sam siebie okłamujesz xD Nic Ci nie zwisa bo żalisz się na mirko jakąś pierdoła, na którą żaden normalny facet by nie zwrócił uwagi. I dodatkowo opisujesz wasze relacje. Jesteś w niej zadurzony. Ale weź się w garść i coś z tym zrob w którąkolwiek stronę zamiast zalenia się tutaj.
@glonstar: prawda, przegapiłem, jakbym się nie zastanawiał i analizował, to by się to inaczej skończyło.

@ButelkaBezKaucji: tak też robiłem, problem w tym, że jest dla mnie oschła, zmierzyła, traktuje mnie tak jakby jej kompletnie na mnie nie zależało, a do tego jeszcze ta sytuacja w kinie. A no i jak komuś na kimś zależy, to raczej nie mówi "zostaw mnie" kiedy chce się go przytulić, potem tłumaczy, że się było
eż tak mówiłem, dlatego broniłem się przed tym kilka miesięcy, tylko #!$%@? nawet sobie nie wyobrażasz jak można przez to być rozdartym, kiedy z jednej strony chcesz, a z drugiej nie.


@JEST-SUPER: Znajdz sobie jakas inna albo co najmniej zacznij olewac ta z pracy. bo to sensu nie ma.
@ludzik: znaleźć inną to jest najlepsze lekarstwo, tylko nie jest to łatwe. Nie mam za bardzo gdzie jakaś poznać i zdarza się to naprawdę rzadko. Wiem, że jeszcze się kiedyś będę śmiał z tego jaki głupi byłem, że chciałem w to wejść
@JEST-SUPER: uraziłeś jej dumę, teraz za wszelką cenę chce Ci dopiec, ponieważ starała się o Ciebie a Ty ją "ignorowałeś". Jeśli traktuje Cię teraz w taki sposób jak opisujesz to myślę, że lepiej dla Ciebie iż nie doszło do niczego więcej między wami. Pewnie po rozstaniu (a te byłoby wysoce prawdopodobne z jej podejściem) miałbyś dopiero sajgon w pracy. Nie pozostaje Ci nic więcej niż traktować ją jak zwykłą koleżankę i
chce ze mną być, ale nie będzie sama nic inicjować.


@JEST-SUPER: No to w sumie dobrze wyszło. Pakowanie się w cokolwiek z dziewczyną, która już od początku księżniczkuje wyglądałoby później tak: jakaś kłótnia z jej winy? Ona nie przeprosi, bo jej na to nie pozwoli duma, Ty masz przeprosić inaczej foch na tydzień. Ty gdzieś wychodzisz z kumplami na piwo? Foch, bo nie spędzasz z nią czasu kiedy ona ma akurat
@kickers: zgadzam się

@eoeoeo: starałem się, kupiłem jej nawet kwiaty i zaprosiłem do kina. Już nie licząc ile ona słyszała odemnie komplementów. Jeśli czuje się jakby to nie miało sensu i że się odbijam od ściany, no to chyba nie warto tego ciągnąć? Co prawda poniekąd rozmawiałem z nią na ten temat jak mnie traktuje, to ona utrzymujesz że mi się wszystko wydaje, że biorę do siebie. Już raz tak