Wpis z mikrobloga

@Wieczna_Konkubina: mając 25 lat kupiłam sobie książkę #sexedpl, uważam że takiej właśnie książki brakowało mi te 10 lat temu. Niby większość z podanych informacji można znaleźć w internecie ale żeby to wszystko zebrać do kupy to trzeba się nieźle naszukać i jeszcze sprawdzić czy informacje są wiarygodne.

No niestety ale będąc na kilku babskich grupach na fb widzę jaki brak wiedzy prezentują obecne nastolatki i osoby 20+ (pytania w stylu "czy jeśli chłopak doszedł w środku 3 dni przed owulacja to będzie ciąża, wstydzę się zapytac mamy o kieszonkowe na test" lub teorie "kolezanka mowila mi ze przy pierwszym razie nie znajdę w ciążę" to codzienność i norma), myślę że młode chłopaki również nie grzeszą wiedzą w tym temacie. Wiedza o seksie jest nadal przekazywana drogą pantoflową, rodzice się nie kwapią do rozmów, dzieciaki też wolą dowiedzieć się wszystkiego od kolegi, który w sumie nigdy nawet nie całował dziewczyny ale oglądał fajne pornosy.

Oczywiście książka może wykopkom się nie spodobać, bo Anja to jest raczej lewoskrętna i są pewne treści, które mocno nawiązują do #lewactwo. Ale pod względem merytorycznym książka jest świetna, edukuje i odpowiada na pytania, które zadaje niejeden nastolatek (a czasem i dorosly).
Gdybym miala kuzynow w wieku 13+ lat na pewno dostaliby ode mnie książkę w prezencie. Ale w sumie każdy nastolatek może ją sobie kupić za kieszonkowe bo kosztuje miedzy 10-20 zl.


#ksiazki #seks #edukacja
  • 19
@BagietkowyStworek: ja to wiem. Ja z wdż w 6 klasie pamiętam że pani katechetka (!!!) Dała nam zestaw podpasek i ulotkę o tym że zaraz będzie okres i puściła film o tym że masturbacja jest zła (kreskówka). Po czym podzielila grupę na chlopcow i dziewczyny. Bo przecież chłopcy nie mogą słuchać o okresie.
Na czas liceum bylam w usa i mieliśmy taki przedmiot jak "health" na ktorym przez tydzien byl omawiany
@valhander: przeczytałeś post? Napisałam ze wiedza owszem jest w internecie. Ale w internecie jest też gówno. Np. teorie o tym że szczepionki wywołują autyzm, o tym ze kalendarzyk to jedna z najbardziej wiarygodnych i skutecznych metod antykoncepcji (hehe u mnie była skuteczna do pierwszego pozytywnego testu ciazowego heh).

Po prostu wiedza w tejże książce jest zebrana do kupy, kosztuje mniej niz przecietna ksiazka tej grubosci więc uważam, że osoby szukające odpowiedzi
No niestety ale będąc na kilku babskich grupach na fb widzę jaki brak wiedzy prezentują obecne nastolatki i osoby 20+


@Wieczna_Konkubina: przecież to jest ogólnodostępna wiedza, ludzie mają całą encyklopedie w kieszeni ale debile dalej będą debilami i tu żadna książka nie pomoże.
@Wieczna_Konkubina: co za brednie. W ksiegarniach jest tez duzo syfu, i co w zwiazku z tym? Ja wyczytalem dawno temu w necie ze kalendarzyk to gowno oraz istnieje cos takiego jak plyn przedejakulacyjny wiec guma bedzie najlepsza. Proste? Pewnie ze tak, wystarczy uzywac mozgu. Mozna go tez wylaczyc i kupowac modne ksiazki bo, hehe, stulejka jezd.
@valhander: napisalam parę slow o książce ktora jest spoko. Moze kogos zainteresuje, moze nie. To już nie mój problem- i tak polecę. Może właśnie jakiś "debil" przeczyta i sie doksztalci.

Czy jak napiszę, że bylam na filmie "kler" i polecam to tez napiszesz ze wszystkie afery z kosciolem w roli glownej sa w internecie opisane wiec nie ma sensu pojsc do kina na modny film?
@Wieczna_Konkubina: nie, sprawe postrzegam inaczej. Istnieje ogromny problem wsrod ludzi (bez wzgledu na wiek) jezeli chodzi o umiejetnosc korzystania z internetu. Portale spolecznosciowe, gierki, a jak ktos ma problem w codziennym zyciu to nagle nie umie znalezc odpowiedzi w google (temat byl walkowany na forum #pdk). Podobnie slabo wyglada weryfikacja informacji; brak zrozumienia dla hasel 'opracowanie' a 'zrodlo'. I potem takie ksiazki jak ta ktora prezentujesz moze i sa na
@maselniczkowy: o faken -,- A co ja napisalem? No, smialo, przeczytaj. Nie "najskuteczniejsza" a "najlepsza" (bo ma swoje uzytkowe zalety i jak facet nie chce isc na zabieg to jest to NAJLEPSZA opcja dla niego, chroniaca tez zreszta przed chorobami). Wesoly chlopak jestes a troszke glupi.
@Wieczna_Konkubina Wysrywy można podsumować zdjęciem grubaswfedorze.jpg . Fajnie, że ktoś wies gdzie szukać. Ale po pierwsze: nie każdy wie. Po drugie: nie każdy posiada umiejętność rozróżniania źródeł. Po trzecie: jest szansa, że zarówno szkoła, jak i rodzina zadbały o odpowiedni poziom braku wiedzy i poczucia wstydu u danej osoby. Przysrywanie się do przeciętnej książki z wiedzą (a co, przeczytałem) jest niestety słabe.