Wpis z mikrobloga

A po co na Kasprowym jest państwowa stacja? A po co państwu koleje w ogóle? Po co państwu Wawel i Zamek Królewski?


@fryferykkompot: A po co merytorycznie odpowiadać na pytania?

Państwo nie ma tutaj żadnego interesu w posiadaniu kolejki na kasprowy. Ona istnieje, nie trzeba tworzyć nowej infrastruktury, której prywatny kapitał nie jest skłonny sfinansować. Nie trzeba dotować cen usług, bo te są normalne. Nie jest to też szczególnie dochodowy biznes.
Państwo nie ma tutaj żadnego interesu w posiadaniu kolejki na kasprowy.


@adam2a: Nieprawda. Ta kolejka jest dochodowa. (bilet kosztuje coś ok 40zł więć dość sporo).

Ona istnieje, nie trzeba tworzyć nowej infrastruktury, której prywatny kapitał nie jest skłonny sfinansowa


Zatem po co Wawel i Zamek Królewski? Też już istnieją i nie trzeba tworzyć nowej infrastruktury

co to znaczy należeć do Polski? Kim jest owa Polska?


Jestem Polakiem – więc całą rozległą
Nieprawda. Ta kolejka jest dochodowa. (bilet kosztuje coś ok 40zł więć dość sporo).


@fryferykkompot: No i co w związku z tym? Wszystkie dochodowe biznesy powinno przejąć państwo?

Zatem po co Wawel i Zamek Królewski? Też już istnieją i nie trzeba tworzyć nowej infrastruktury


@fryferykkompot: Nie ma też prywatnego operatora, który by chciał tą infrastrukturę utrzymać n rynkowych warunkach. Poza tym to jest dziedzictwo kulturowe, a nie wyciąg narciarski. Tutaj serio
Wszystkie dochodowe biznesy powinno przejąć państwo


@adam2a: A czy wszystkie dochodowe biznesy należy sprzedać?

Nie ma też prywatnego operatora, który by chciał tą infrastrukturę utrzymać n rynkowych warunkach


Co to są rynkowe warunki utrzymania np.: Zamku Królewskiego? Zapewniam Cię, że byłby tam świetny i bardzo rentowny hotel.

Poza tym to jest dziedzictwo kulturow


I tu się zgadzamy. Kolej na Kasprowy to właśnie jest element tego dziedzictwa tylko z lat `30 ubiegłego
@fryferykkompot: w Europie nie ma dużego przewoznika, który byłby prywatny ponieważ jest to biznes niedochodowy i musi być dotowany przez państwo. Istnieją prywatni przewoźnicy lokalni, np w Polsce, Czechach.
Nie wiem jednak co ma do tego turystyczna kolejka na Kasprowy Wierch, która jest dochodowa.
@Sabarolus: Napisałeś do mnie, że

Koleje wcale nie muszą być państwowe


więc poprosiłem Cię o wskazanie państw w Europie, gdzie koleje pasażerskie nie są państwowe. I oczywiście masz rację, że takich kolei nie ma.
Nie rozumiem jednak, dlaczego państwo ma się pozbywać rentownego biznesu?