Wpis z mikrobloga

@NieidealneNocneNiebo: napisz, że bierzesz na to pieniądze z dobrze płatnej pracy i na szczęście nie musisz - w przeciwieństwie do niej - martwić się tak przyziemnymi rzeczami jak gotowanie czy sprzątanie bo możesz sobie do tego zatrudnić ludzi. A potem patrz jak jej dupa pęka i czekaj na wschodni wiatr zwiastujący srogą gównoburze. Bo przecież jeśli ona wegetuje to każdy wokoło musi :D