Mirki i mirabelki, od paru miesięcy widuję się z takim jednym, Damianem. Od razu napomknę, że może nie mam zbyt dużego doświadczenia związkowego, ale też nie tak, że nie mam go wcale. Damian ma dużo znajomych, też znajomych dziewczyn i ogólnie jest dosyć rozrywkowym i otwartym facetem. Ja trochę mniej rozrywkowa, wiadomo, bo jak inaczej trafiłabym na wykop ( ͡°͜ʖ͡°). No i tu chodzi o to, że Damian wśród znajomych (nie są to nasi wspólni znajomi) zachowuje się dziwnie, albo to ja jestem dziwna. Zaczyna mnie olewać, zauważyłam, że gdy jesteśmy w towarzystwie nawet na mnie nie patrzy. Robi się z niego "król towarzystwa". Dochodzi do sytuacji, gdzie na wspólnym wypadzie potrafi mnie zostawić dwa kroki z tyłu. Jak w towarzystwie pojawiają się dziewczyny zdarza mu się mieć dziwne teksty, typu "Magda, jak bolą cię plecki to ja Ci je rozmasuję" (Magda ma chłopaka), co mnie stawia w niezręcznej sytuacji. Rzadko kiedy okazuje mi czułość, taką zwykłą, naturalną jak chwycenie za rękę, choć ma swoje momenty. Pisze też z dużą ilością dziewczyn, no spoko, można mieć koleżanki, ale gdy robi to, jak jesteśmy razem i mamy spędzić czas to trochę dziwne. Powiem tyle, że Damian być może nie miał gdzie nauczyć się tej czułości. Ja staram się to zmienić, ale czasami trafiam na ścianę a z drugiej strony mam wrażenie, że on wie jak "powinien" się zachować, ale tego nie robi. Powiedzcie mi czy przesadzam i jestem przewrażliwiona, czy koleś leci sobie w kulki i owinął mnie sobie wokół palca. Dodam, że w towarzystwie staram się po sobie niczego nie pokazywać i nie robić z siebie księżniczki, zachowuję się normalnie, kilka razy po fakcie napominałam go, że mnie zostawia i sobie idzie, on mówi, że nie jest tego świadomy, po czym po paru dniach jest to samo.
@AnonimoweMirkoWyznania: ja bylem takim chlopakiem dla mojej bylej ( ale bez podgadywania innych lasek) po 5 latach i zareczynach kazala mi #!$%@?, bo juz tego nie zniesie. Juz sie spakowalem, bo naprawic sie nie dalo. Tak tylko ostrzegam (╯︵╰,)
@AnonimoweMirkoWyznania: olewa Cię przy znajomych, pisze z innymi laskami zamiast spędzać czas z Tobą, wali dwuznaczne teskty do obcych bab nawet przy Tobie, jak złapie Cię za rękę to święto XD
nie wiem, nie masz serio żadnych refleksji czytając to?
@AnonimoweMirkoWyznania: jakbym czytała o swoim byłym XD Byłam kiedyś nieśmiała, a on z kolei uwielbiał być w centrum uwagi do tego stopnia, że #!$%@?ł mi się w słowo za każdym razem, jak już odważyłam się odezwać. Oczywiście też nie zdawał sobie z tego sprawy, też bardzo żałował i też robił to non stop. To był mój pierwszy związek, więc wierzyłam w takie rzeczy, ale prawda jest taka, że jak facetowi zależy,
od paru miesięcy widuję się z takim jednym, Damianem.
@AnonimoweMirkoWyznania: Albo odbieracie tą relację zupełnie odmiennie, albo on testuje twoje granice. Celowe wzbudzanie zazdrości jest manipulacją i służy mu do budowania ego twoim kosztem. Mój były #!$%@?ł podobne numery. Dzwonił do mnie, że jest na grillu, opowiadał jak masuje stopy koleżance i uważał że nie ma w tym niczego dziwnego, a to ja jestem "dziwna" że mam z tego powodu jakieś
UzależnionaPantera: Widziałam taki związek na własne oczy, z tym że dziewczyna nie była cicha, ale jej chłopak „wstydził sie” traktować ją jak własna dziewczynę w towarzystwie, ona zawsze obrócona w jego stronę, on olewka. Niby jak byli sami to bylo wszystko super, ale w towarzystwie zawsze tak samo. Ja nic nie mowilam ale widziałam że to skończy sie zle, po jakims czasie to on rzucił ją tłumacząc że była dla niego
Czy ja jestem jakaś dziwna.
Mirki i mirabelki, od paru miesięcy widuję się z takim jednym, Damianem.
Od razu napomknę, że może nie mam zbyt dużego doświadczenia związkowego, ale też nie tak, że nie mam go wcale.
Damian ma dużo znajomych, też znajomych dziewczyn i ogólnie jest dosyć rozrywkowym i otwartym facetem. Ja trochę mniej rozrywkowa, wiadomo, bo jak inaczej trafiłabym na wykop ( ͡° ͜ʖ ͡°).
No i tu chodzi o to, że Damian wśród znajomych (nie są to nasi wspólni znajomi) zachowuje się dziwnie, albo to ja jestem dziwna. Zaczyna mnie olewać, zauważyłam, że gdy jesteśmy w towarzystwie nawet na mnie nie patrzy. Robi się z niego "król towarzystwa". Dochodzi do sytuacji, gdzie na wspólnym wypadzie potrafi mnie zostawić dwa kroki z tyłu. Jak w towarzystwie pojawiają się dziewczyny zdarza mu się mieć dziwne teksty, typu "Magda, jak bolą cię plecki to ja Ci je rozmasuję" (Magda ma chłopaka), co mnie stawia w niezręcznej sytuacji. Rzadko kiedy okazuje mi czułość, taką zwykłą, naturalną jak chwycenie za rękę, choć ma swoje momenty. Pisze też z dużą ilością dziewczyn, no spoko, można mieć koleżanki, ale gdy robi to, jak jesteśmy razem i mamy spędzić czas to trochę dziwne. Powiem tyle, że Damian być może nie miał gdzie nauczyć się tej czułości. Ja staram się to zmienić, ale czasami trafiam na ścianę a z drugiej strony mam wrażenie, że on wie jak "powinien" się zachować, ale tego nie robi. Powiedzcie mi czy przesadzam i jestem przewrażliwiona, czy koleś leci sobie w kulki i owinął mnie sobie wokół palca. Dodam, że w towarzystwie staram się po sobie niczego nie pokazywać i nie robić z siebie księżniczki, zachowuję się normalnie, kilka razy po fakcie napominałam go, że mnie zostawia i sobie idzie, on mówi, że nie jest tego świadomy, po czym po paru dniach jest to samo.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
To jak jest?
nie wiem, nie masz serio żadnych refleksji czytając to?
Uciekaj, póki możesz
Zaakceptował: marcel_pijak}
@AnonimoweMirkoWyznania: Albo odbieracie tą relację zupełnie odmiennie, albo on testuje twoje granice. Celowe wzbudzanie zazdrości jest manipulacją i służy mu do budowania ego twoim kosztem. Mój były #!$%@?ł podobne numery. Dzwonił do mnie, że jest na grillu, opowiadał jak masuje stopy koleżance i uważał że nie ma w tym niczego dziwnego, a to ja jestem "dziwna" że mam z tego powodu jakieś