Wpis z mikrobloga

  • 1930
Od poniedziałku jesteśmy w Poznaniu. Dziś Wojtuś miał mieć operacje - Witrektomię by ocalić wzrok. Niestety okazało się, że retinopatia rozwinęła się do stopnia 5, co uniemożliwia wykonanie operacji. Dodatkowo lekarze nie chcieli podejmować próby z powodu możliwości wystąpienia krwotoku. Póki co jesteśmy w kropce... Próbuję znaleźć jakieś kliniki, lekarzy czy w kraju czy za granicą. W dalszym ciągu mamy nadzieję, że nasz syn będzie widział. Może ktoś zna kogoś, ma jakieś informacje. Za wszelkie będziemy bardzo wdzięczni. Bardzo gorąco dziękujemy za wszystko co robocie. Za wszystkie wiadomości, za słowa wsparcia.

#leczymywojtusia #poznan #medycyna #okulista
  • 91
Prognoza co do prawidłowego widzenia zależy od fazy rozwoju retinopatii. Pierwsze 3 fazy rokują dobrze, jednak w fazach 4a, 4b i 5 rokowanie jest bardzo złe. W jednym z badań, po 4,5 roku od leczenia, wykazano że jedynie 9% dzieci w fazie 4a ma prawidłowe widzenie, natomiast 65% nie ma nawet poczucia światła. W bardziej zaawansowanych przypadkach rokowanie jest jeszcze gorsze.


może warto się pogodzić? Brak wzroku niektórzy ludzie przemieniają w atut.
@Strahl: sam skończ - niektórzy lekarze to takie konowały że to się w pale nie mieści. Moja dziewczyna studiuje na medycznej i miałem okazje poznać wielu studentów. Tylu pracowitych głupków jeszcze nie spotkałem. Większość zostaje lekarzem bo prestiż, bo hajs. Nie ma mowy o powołaniu albo pasji. Większość lekarzy to przeciętniaki. Wystarczy być pracowitym na studiach i to w sumie tyle.
Wiadomo. Prawdziwy lekarz zostaje lekarzem, bo uwielbia się babrać w ropie i gównie w towarzystwie alarmowych szczepów bakterii. Za darmo oczywiście, bo branie pieniędzy uwłacza godności.


@Vaerlin: Znajomy, który jest lekarzem powiedział kiedyś, że najwięcej szkody lekarzom w Polsce zrobił Żeromski publikując Ludzi bezdomnych. Od tamtej pory lud chce żeby lekarz leczył za "Bóg zapłać" bądź jakieś jajka od kury.
@Horvath: Pracuje w branży. Wiem że miejscach gdzie byliście pracują bardzo dobrzy lekarze z doświadczeniem + wyposażeniem na światowym poziomie.
Jeśli kliniki specjalizujące się takich przypadkach (Kraków, Warszawa, Katowice, Łódź, Poznań) nie podejmują się leczenia to poza szarlatanami niestety nikt nic dobrego nie zrobi.

Powodzenia, sił do walki i życzę żeby to co napisałem powyżej nie było prawdą. Na szczęście nie jestem wyrocznią.