Wpis z mikrobloga

Cześć!
Powiedzcie mi Mirasy kochane, jak to z tym naszym autocadem jest. Jestem studentem 3-go roku i złapałem prace dorywczą. Z racji tego, że studiuje dziennie biorę troche kameralki do robienia no i dość często korzystam ze swojego Cada. Według licencji studenckiej nie moge wykorzystywać tego programu na cele komercyjne, wiadomo. Czy autodesk sprawdza w jakiś sposób to co robie w programie (jeśli tak to jak)? No i co zrobilibyście na moim miejscu. Działać do końca inżynierki w ten sposób czy szukać bezpłatnych zamienników? Dodam, że pracuje w mikroprzedsiębiorstwie, więc o licencji z pracy mogę pomarzyć. A no i jakie są konsekwencje (jeśli wgl są) wykorzystywania wersji studenckiej na cele komercyjne?
#autocad #autodesk #pytanie #kiciochpyta
  • 9
@Bjarnii:
Mogą dowalić karę za łamanie licencji, czyli właściwie za używanie pirackiego oprogramowania -- a jej wysokość zależe od tego, jak wycenią swoje straty.

A jak AutoDesk mógłby się dowiedzieć?
Np. BSA przeprowadza kontrole w firmach i to wyjdzie.
Albo ta firma, której odeślesz użyje takiej wersji w jakimś przetargu -- i też to wyjdzie.
Albo życzliwa konkurencja doniesie.
Albo może nawet jakiś "crash report" wyślesz do AutoDesku i się kapną.
@smackthatazz: całe szczęście nie oglądam jeszcze świata zza krat jak inne dobre chłopaki ( ͡º ͜ʖ͡º) Pracuje codziennie na wersji studenckiej i nic się nie dzieje. Plotki odnośnie kontroli i innych takich przez Autodesk to chyba jednak tylko plotki ;)